Kraina kwitnącej lawendy i zachwycającej przyrody. W Prowansji czeka wszystko, co powinien mieć raj na ziemi. Symbole słynnej Prowansji - Aix en Provence i Marsylia to zupełnie inne światy, ale niewątpliwie oba warte odwiedzenia.

Data dodania: 2013-06-13

Wyświetleń: 2111

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W Prowansji turyści mogą nacieszyć się słońcem, którego mają tam zawsze pod dostatkiem, a także zapachem lawendy, która pobudza zmysły. Mogą obejrzeć niezwykle ciekawą architekturę oraz spróbować specjałów śródziemnomorskiej kuchni.

Warto zobaczyć
Urok Aix to przede wszystkim monumentalne place, wąskie, kręte uliczki, XVII i XVIII wieczne kamienice.
Muzea, które koniecznie trzeba zwiedzić, będąc w Aix, to muzeum Graneta - z eksponatami zgromadzonymi między XIV a XX w. oraz muzeum Paula Cezanna. Nie można zapomnieć też o katedrze Saint Sauveur, której początki sięgają wczesnego średniowiecza. Zwiedzając ją, powinno się zwrócić uwagę na: portal przy wejściu głównym, tryptyk "ołtarz krzewu gorejącego" autorstwa Nicholasa Fromenta oraz baptysteria pochodzące z VI wieku. Ale nie tylko architektoniczne i artystyczne perełki przyciągają tutaj turystów. Warto bowiem wspomnieć o jeszcze jednym symbolu Aix en Provence.

Góra Świętej Wiktorii inspiruje...
Kończąc swój pobyt w Aix en Provence, można przeznaczyć kilka godzin na wycieczkę za miasto, by zobaczyć Górę Świętej Wiktorii. Wysoka na 1000 m i szeroka na 7 km, stanowiła i stanowi inspirację dla wielu artystów, m. in.: Wassiliego Kaddinskiego, Pabla Picassa, a przede wszystkim Paula Cezanna. Ten ostatni, widząc ją niemal codziennie z okien swojej pracowni, namalował ją ponad 60 razy. Zwiedzanie Aix można zakończyć filiżanką pysznej kawki, a także Callisons de Provence. Są to tradycyjne słodycze produkowane w tym mieście. Przyrządzane z cukrzonych migdałów, kandyzowanych owoców, zawinięte w cieniutki opłatek - stanowią raj dla podniebienia każdego smakosza.

Prowansja - atrakcje Marsylii
Prowansja - Wybrzeże Calanques. Na wschód od Marsylii rozciąga się jeden z najpiękniejszych fragmentów wybrzeża, nie tylko we Francji, ale i po tej stronie Morza Śródziemnego. Wysokie, trudno dostępne, wychodzące w morze skały, głębokie zatoki, nazywane tu les calanques, czysta błękitna woda i mikroskopijne plaże to wstęp do raju na ziemi.

Prowansja - Wioski regionu Vaucluse i Luberon. Najpiękniejsze miejscowości nie tylko prowansalskiej prowincji, ale i całej Francji, w cudownej i różnorodnej scenerii pod błękitem śródziemnomorskiego nieba.

Prowansja - Eze. Wisząca na nadbrzeżnej skale na wysokości 429 m n.p.m. średniowieczna warowna wioska, nazywana orlim gniazdem, to jedno z najpiękniejszych miejsc na Lazurowym Wybrzeżu. Spadziste, wijące się uliczki i bujna roślinność Jardin Exotique porastająca ruiny zamku sprawiają, że wizyta w Eze jest sporym doznaniem estetycznym.

Prowansja - Iles d'Hyeres. Wyspy d'Hyeres zwane są „złotymi”. Nazwał je tak w XVI w. Henryk II - legenda głosi, że gdy ktoś tamtędy przepływał, słońce oświetlało je na złoto. Przez wieki tworzono na nich wojskowe forty broniące wybrzeża. Dziś morskie dno w tej okolicy to raj dla płetwonurków z bogatą fauną i florą.

Prowansja - Monaco Ville. Miasto Monaco z najstarszą zabudową i siedzibą władz administracyjnych zajmuje wysuniętą na 800 m w morze skałę o wysokości 60 m n.p.m. Zbudowano na niej Pałac Książęcy, katedrę oraz Muzeum Oceanograficzne i założono piękne ogrody, które otaczają cały półwysep, ciągnąc się wzdłuż jego stromych brzegów. Malownicza starówka sprawia wrażenie nieco pustawej. Wąskie uliczki, wysokie, ściśnięte przejścia i kamieniczki, które łączą je pod łukowatym sklepieniem, przypominają średniowieczne miasteczka.

Alpy Francuskie pachnące lawendą - Gourdon i Grasse
Alpy Francuskie to jedne z najpiękniejszych łańcuchów górskich na świecie. Jednym z chętnie odwiedzanych miejsc w Alpach Francuskich jest Brides les Bains, miasteczko znane z uzdrowisk ze źródłami termalnymi. Jest tu także baza odnowy biologicznej. Do Digne-les-Bains trzeba przyjechać na imprezę, z której słynie Prowansja. Na początku sierpnia, przez cztery dni, świętuje się tu koniec zbiorów lawendy, a stoiska przy głównej ulicy miasteczka uginają się od słoików miodu lawendowego oraz innych lawendowych produktów. Ostatniego dnia festiwalu na ulicach odbywa się kolorowa parada z tańcami i muzyką, a na początku korowodu idzie polewaczka, spryskując ulice słodką wodą lawendową. Samo Digne-les-Bains jest uzdrowiskiem mogącym pochwalić się posiadaniem aż siedmiu gorących źródeł - tutejszy Etablissement Thermal jest tłumnie odwiedzany przez turystów.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena