Każdemu z nas kołdry i poduszki kojarzą się z odpoczynkiem po ciężkim dniu pracy, głębokim snem i błogim lenistwem sobotnio - niedzielnym. Nie zawsze jednak możemy uznać czas spędzony w pościeli za komfortowy. Niewłaściwie używane kołdry i poduszki szybko tracą swoją wartość i stają się przyczyną bezsennych nocy oraz wielu alergii. Warto pamiętać, że zarówno pościel naturalna, puchowa, jak i syntetyczna potrzebują odpowiedniej pielęgnacji, by zagwarantować nam zdrowy i nieprzerwany sen.
Aby nasze kołdry i poduszki poprawiały jakość snu, były świeże i pachnące, musimy je przede wszystkim wietrzyć. Nie każda pogoda jednak sprzyja wynoszeniu pościeli na zewnątrz. Nie wolno tego robić ani przy dużym nasłonecznieniu, ani kiedy jest zbyt wilgotno. Najlepsze efekty osiągane są, kiedy na dworze jest sucho i wieje wiatr. Dobrze jest też od czasu do czasu wzruszać ugniecioną głową i ciałem puchową lub sztuczną zawartość poduszek i kołder. W ten sposób unikniemy zbijania się jej w większe, niewygodne kawałki. Oczywiście pościel można również prać, ale jest to żmudna i nie zawsze skuteczna praca.
Według specjalistów kołdry powinniśmy wymieniać przynajmniej raz na pięć lat, a poduszki co dwa czy trzy lata. W wielu przypadkach jest to sprawa indywidualna, każdy z nas bowiem inaczej swoją pościel eksploatuje, inaczej też się poci. Wiadomo, że bezpośredniemu kontaktowi z kołdrą czy poduszką mają zapobiegać często wymieniane powłoczki. Nie zawsze jednak radzą sobie one z naszym potem i brakiem podstawowej higieny.