Ja miałem taki problem.
W końcu podjąłem decyzję! Jaką?
Nauka z komputerem.
Jednak praca z internetem nie przynosiła pożądanych efektów. Dlaczego?
- materiały nie były uzupełnione
- pokusa, by przerwać naukę
- brak źródeł
Natomiast posiadałem dużo książek, a także biblioteka była w pobliżu. Postanowiłem zakupić skaner, a dokładnie urządzenie wielofunkcyjne (SmartBase MP700 Photo za 140 zł na allegro), gdzie można skanować i drukować.
Urządzenie spełniło swoją rolę! Teraz wybrane strony z książek miałem na komputerze.
Na czym polegała moja dalsza praca?
Z dostępnych źródeł za pomocą programu graficznego Paint (domyślny program do rysowania w systemie Windows) wycinałem zdania, które uważałem za godne uwagi. Dzięki temu stworzyłem dokument, który był czytelny i przyswajalny dla mnie!
Czasami obok wybranych zdań wklejałem śmieszne rysunki (zeskanowane) lub dowcipy. Nauka stała się bardziej przyjemniejsza i znikało napięcie.
Dlaczego jest małe szanse, że się nie nauczysz?
- dokument jest przejrzysty i stworzony według Twoich upodobań
- znika natrętna myśl, że książkę napisał ktoś starszy
- zamieszczono ważne informacje; sam je selekcjonowałeś
- materiał posiada śmieszne elementy, które mają Ci umilić czas i pozbyć się stresu
Powodzenia w nauce!