Wbrew pozorom wybór organizatora wakacji nie jest łatwy, głównie przez bardzo dynamiczny rozwój branży turystycznej i powstające jak grzyby po deszczu liczne biura podróży. Niestety nie wszystkie z nich są godne zaufania, co zresztą pokazują wydarzenia z poprzednich lat, kiedy często zdarzało się, iż dane biuro podróży bankrutowało, a turyści zamiast wymarzonego wypoczynku, mieli niespodziewany powrót do kraju.
Aby ustrzec się niepotrzebnego stresu i wakacyjnej klapy warto już przed wyjazdem dokładnie sprawdzić danego touroperatora w Polskiej Izbie Turystycznej. Jeśli wybrane przez nas biuro podróży nie należy do tej organizacji, lepiej poszukajmy innego organizatora naszych wakacji, ponieważ nie mamy żadnej pewności, że w przypadku bankructwa lub problemów tego biura otrzymamy swoje pieniądze z powrotem. Innym kryterium, pod jakim warto sprawidzić dane biuro podróży, jest wysokość ubezpieczenia, które w przypadku problemów finansowych będzie rekompensować klientom ich straty.
Jeśli oba powyższe elementy są ok, możemy przystąpić do drugiego etapu sprawdzania biura podróży, czyli uważnego czytania umowy, jaką podpiszemy z organizatorem naszych wakacji. Umowa ta oprócz wyszczególnionego miejsca pobytu, planu podróży oraz kwoty, powinna zawierać także dokładne informacje na temat atrakcji, dodatków kosztów, posiłków, standardu hotelu oraz pokoi w jakich przyjdzie nam mieszkać.
Jeśli umowa spełnia nasze oczekiwania, możemy spokojnie wybrać się na zasłużony wypoczynek nie martwiąc się o jego przebieg.
