Większość poradników pisze o tym, co dodatkowego musisz zrobić, aby poprawić pamięć. Jednak poprawa pamięci może być prostsza. Pokażę Ci, jak mieć lepszą pamięć, robiąc więcej tego, co większość z nas uwielbia.

Data dodania: 2012-06-28

Wyświetleń: 2928

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 3

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

3 Ocena

Licencja: Creative Commons

W tym artykule powiem Ci, jak wykorzystać naturalną skłonność Twojego organizmu do pewnej czynności i dzięki temu poprawić swoją pamięć we wszystkich kontekstach. Niezależnie, czy chcesz mieć lepszą pamięć do dat, imion, czy podczas wykładów na studiach. Ten prosty, sprawdzony naukowo trik po prostu zbuduje Ci lepszą pamięć.

Biegłam przed siebie. Droga ciągnęła się po horyzont. Biegłam z taką lekkością jakbym miała za chwilę polecieć. Jeszcze chwilę, a uniosę się  ziemią. Jeszcze tylko kilka kroków…

“Katarzyna! Szafranowska!” – głos dochodził gdzieś z oddali. Zbliżał się nieubłaganie w moją stronę – “… to po prostu niesłychane! Katarzyna!”

Nagłe potrząśnięcie za ramię otrzeźwiło mnie natychmiast. Otworzyłam oczy ze zdziwieniem. Nad sobą zobaczyłam oczy w wielkich okularach patrzące na mnie z wyraźnym niezadowoleniem.

“Co Ty wyprawiasz?” – do oczu dołączył surowy głos – “Jak możesz spać na lekcji?” Rozejrzałam się po sali, nie rozumiejąc, co się dzieje. Roześmiane twarze kolegów i koleżanek uświadomiły mi dopiero, gdzie jestem.

“Jaaa… Czy ja naprawdę zasnęłam?” – zapytałam nie wierząc, że to mówię.

sen na poprawe pamieci 150x150 Poprawa pamięci bez wysiłkuNawet najlepszym zdarza się zasnąć nad książkami lub w trakcie lekcji.

Szczególnie, gdy temat jest tak fascynujący, że oczy same się kleją, a nauczyciel mówi monotonnym głosem, który mógłby zahipnotyzować nawet 2-tonowego słonia.

Zawsze wydawało mi się, że to strasznie głupie zasnąć podczas nauki. Tylko tracisz czas, zamiast czytać i powtarzać informacje. Wydawało mi się, że takie zachowanie raczej nie sprzyja nauce, a na pewno nie pomaga w lepszym zapamiętywaniu.

Miałam rację – wydawało mi się!

Na pamięć człowieka wpływa mnóstwo czynników. O tym, że sen działa pozytywnie na przetwarzanie informacji, wiedziałam już dawno. Działa to mniej więcej tak:

W trakcie nocnego snu, gdy zasypiasz, lecz nic Ci się jeszcze nie śni, mózg produkuje więcej fal theta niż normalnie. To czas, gdy mózg przetwarza, czyli układa, kategoryzuje i łączy między sobą wszelkie informacje z całego dnia. Jednym słowem: Ty śpisz, a Twój mózg wykonuje mokrą robotę za Ciebie.

Często korzystam z tego triku, czytając przed snem fotograficznie, aby podczas snu mój mózg przetworzył podświadomie wszelką wiedzę z książek, a potem aktywuję ją rano, używając strategii MultiCzytania.

To wiem i stosuję w praktyce. Jednak byłam ciekawa, jak można wykorzystać sen do poprawy pamięci.

Ostatnio czytałam fascynujący artykuł o najnowszym eksperymencie badaczy Uniwersytetu Notre Dame nad snem i pamięcią.

Przeprowadzono go na grupie 207 studentów, którzy standardowo śpią co najmniej 6 godzin dziennie. Uczestnicy zapamiętywali grupy słów połączonych lub niepołączonych znaczeniem o 9.00 lub o 21.00. Zapamiętanie testowano po 30 minutach, 12 godzinach i po 24 godzinach.

Co ciekawe po 12 godzinach w trakcie testu lepiej wypadali Ci, którzy uczyli się o 21.00 i szli spać zaraz po nauczeniu się słów.

Potwierdziło się to także na teście 24-godzinnym. Wtedy wszyscy studenci mieli za sobą przespaną noc. Jednak uczestnicy, którzy niedługo po uczeniu się zasypiali, osiągali dużo lepsze wyniki niż ci, którzy mieli przed sobą cały dzień aktywności, a dopiero potem zasypiali.

Jessica D. Payne – prowadząca badanie podsumowała: “Nasze badanie potwierdziło, że sen zaraz po nauczeniu się nowego materiału znacząco wpływa na poprawę pamięci”

Co Ty na to, aby wykorzystać naturalny czas snu do poprawy pamięci? Możesz zacząć zauważać poprawę swojej pamięci już od jutra.

Licencja: Creative Commons
3 Ocena