Kokoning czyli chęć stworzenia sobie przytulnej i bezpiecznej enklawy we własnym domu to z jednej strony trend w urządzaniu wnętrz, a drugiej strony zjawisko socjologiczne. Zmęczeni całodzienną bieganiną i stresującym trybem życia ludzie chcą komfortowo odpoczywać we własnym domu. Wymarzony relaks to ten na wygodnej kanapie, pod miękkim kocykiem i z kubkiem aromatycznej herbaty w dłoni. Do tego jeszcze ulubiona książka, smooth jazz w głośnikach i grzejący nas, mruczący kot dotrzymujący nam towarzystwa. Zwolennik kokoningu dużo czasu poświęca urządzeniu mieszkania lub domu, tak by uczynić go maksymalnie ciepłym i przytulnym wnętrzem. Mile widziane będą tu drewniane szafy na wymiar, które idealnie dopasują się do wnętrza (będą one raczej w ciepłym kolorze naturalnego drewna, na przykład złocisty dąb, buk albo sosna, a nie chłodny mahoń), miękkie kanapy obite przyjemną w dotyku tkaniną, sprawiające wrażenie ręcznie robionych narzuty na poszewki na poduszki (poduszki w dużej ilości to niemalże symbol kokoningu). Niezbędny jest też ciepły koc. Obowiązująca kolorystyka to ciepłe i miłe dla oka, niedrażniące kolory takie jak pomarańcz, jasna żółć, różne odcienie kremowego czy butelkowa zieleń.
O klimacie wnętrza decydują dodatki. O poduszkach, narzutach i kocach już wspominaliśmy, teraz warto wspomnieć o świecach, lampach czy ozdobnym szkle. Pachnące świece (kawowe, waniliowe czy cynamonowe) nie tylko rozświetlą wnętrze pokoju swoim ciepłym blaskiem, ale też będą wydzielać kojące aromaty kojarzące się z czymś pysznym do jedzenia. Dobra lampa z kloszem z mlecznego albo ciemnozielonego szkła jest niezbędna do tego, by wieczorami rozkoszować się czytaniem książek. Ceramiczne doniczki czy szklane wazony będą dopełnieniem wnętrza sprzyjającego wypoczynkowi. Nie zapomnijmy też o dużym glinianym kubku z gorącą herbatą!