1. Pierwszy kwadrans treningu maszerujemy szybkim spacerkiem. To nie żarty! Każdy zdrowy biegacz tak właśnie przygotowuje swój organizm do wysiłku. Fachowcy jak jeden mąż potwierdzają - marsz jest skutecznym sposobem na przystosowanie do większego wysiłku mięśni i ścięgien. Nie zapomnij - ręce "biegają" z Tobą, więc bez pełnej sprawności rąk nie da się efektywnie biec!
2. Nie biegaj za często, nowicjusz nie może przesadzać z częstotliwością biegania. Na samym początku stosuj się do zasady: Jeden dzień biegu - jeden dzień wypoczynku.
3. Nabyłaś już rekomendowane przez sprzedawce buty do bieganie? Dbaj o nie jak najlepiej potrafisz, bowiem po pewnym okresie czasu mogą najzwyczajniej w świecie ulec zniszczeniu. Zwracaj uwagę przede wszystkim na wszelkie spadki przepuszczalności wody przez podeszwę!
4. Biegając, wielokrotnie nasze ciało może potrzebować specjalnych substancji odżywczych, więc nie zdziw się, że niezbędne będzie przystąpinie do rekomendowanej przez dietetyka diety. Przykładem diety, jaką mogę polecić jest dieta andersona.
5. Przytrafiła Ci się drobna kontuzja? Nie kontynuuj treningu! Od czasu do czasu wskazana jest wizyta u doktora. Przeważnie to właśnie biegaczom najczęściej przytrafiają się na przykład skręcenia! Dlaczego? Na ogół winne są: brak rozgrzewki, błędna technika i kiepsko dobrane buty!
Podsumowanie
Pamiętaj o tym, że jeśli chorujesz na jakieś poważniejsze choroby to przed rozpoczęciem intensywnego biegania powinnaś skonsultować się z dietetykiem. Nawet jeśli jesteś 100-procentowo zdrowa, to pamiętaj o trzymaniu się pięciu najistotniejszych reguł jakie zademonstrowałem.