Poza sprawdzaniem stanu technicznego, powinniśmy także poświęcać się sprzątaniu i choć zazwyczaj czyszczenie jest dość żmudnym zajęciem, warto poświęcić mu trochę czasu. Aby nie tylko komfortowo się jechało, ale również by zachować środki bezpieczeństwa.
Co więcej, wcale nie trzeba udawać się do myjni samochodowej, choć to zazwyczaj najlepsze rozwiązanie. Nie potrzebujecie także wszelkiego rodzaju specyfików, aby poradzić sobie z zabrudzeniami i plamami – wystarczy zapoznanie się z kilkoma skutecznymi sposobami domowymi. Podstawą jest zewnętrzne wrażenie, aby auto należycie reprezentowało nas na drodze, a przede wszystkim umycie szyb. Tutaj wystarczają najczęściej sporo litrów wody oraz delikatna szmatka, która nie porysuje szyb, a także lakieru.
Dużo trudniej poradzić sobie ze sprzątaniem wnętrza samochodu. Warto przed generalnym sprzątaniem pozbyć się wszelkich niepotrzebnych śmieci, które mogą zalegać w aucie. Sprzątanie i mycie jest wtedy skuteczniejsze i prostsze. Znakomitym sposobem na generalne mycie tapicerki jest spora ilość wody oraz… szklanka octu. Ten powszechnie dostępny i tani preparat sprawi, że nie tylko pozbędziecie się brudu, ale również, wbrew pozorom, odświeżycie zapach wewnątrz samochodu. Na silniejsze plamy, np. po krwi znakomity jest samodzielnie wykonany krochmal oraz zimna woda. Skuteczny może być także lakier do włosów, który poradzi sobie np. z atramentem. Niezbędna będzie także zwykła sól kuchenna, która skutecznie może usunąć nawet sporej wielkości plamy – wystarczy posypać ją w miejscu zabrudzenia, zostawić na jakiś czas i przetrzeć dokładnie wodą. W sytuacji, kiedy dojdzie do zwymiotowania na tapicerkę, wskazane jest błyskawiczne zastosowanie sody oczyszczonej zmieszanej z wodą, aby plama zniknęła i nie pozostał brzydki zapach. Absolutnie unikajcie natomiast przecierania deski rozdzielczej środkami nabłyszczającymi, które posiadają silikon. W trakcie jazdy słońce może odbijać się od deski i skutecznie oślepiać kierowcę, co może być dla niego niebezpieczne.
Problemem dla kierowców może być niekiedy stan chodnika samochodowego – w takiej sytuacji należy rozpuścić pół szklanki amoniaku w pół litrze wody. Odświeży on wygląd powierzchni, ale nie możemy przesadzić z ilością amoniaku, bowiem może on wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Na stan chodnika pozytywnie wpływa także żywica w płynie. Maty w samochodzie warto przecierać woskiem do butów. Jak widać sposoby te są banalnie proste i mało kosztowne, więc pozwolą wam zaoszczędzić na drogich preparatach chemicznych, których na rynku jest bardzo dużo. Jeżeli jednak nie możemy poradzić sobie z najbardziej tłustymi plamami, nie bójmy wydać się kilkudziesięciu złotych – liczy się wszak wygląd i komfort jazdy w naszym cudeńku.