Spośród 9 chętnych, którzy w odpowiedzi na ofertę sprzedaży Uzdrowiska Konstancin-Zdrój zgłosili swoje oferty, resort skarbu wybrał trzy podmioty: Nałęczowskie Towarzystwo Inwestycyjne SA, spółkę Ordynat z Warszawy i Fundację Polsat. Do połowy października wybrane podmioty miały czas na zbadanie dokumentacji uzdrowiska, zapoznanie się z jego walorami i złożenie w Ministerstwie Skarbu Państwa wiążących propozycji dotyczących warunków umowy kupna spółki. Jak tłumaczy rzecznik resortu Maciej Wewiór, ostatecznie po analizie wiążących propozycji warunków umowy zakupu pakietu 95,25 proc. udziałów spółki Uzdrowisko Konstancin-Zdrój, ministerstwo skarbu udzieliło wyłączności negocjacyjnej spółce Nałęczowskie Towarzystwo Inwestycyjne SA z siedzibą w Nałęczowie. - Przyznanie wyłączności negocjacyjnej Nałęczowskiemu Towarzystwu Inwestycyjnemu oznacza, że do 18 listopada 2011 r. minister Skarbu Państwa będzie prowadził negocjacje w sprawie sprzedaży udziałów spółki Uzdrowisko Konstancin-Zdrój Sp. z o.o. wyłącznie z tym podmiotem - zaznaczył Maciej Wewiór. Jednak wcale nie oznacza to, że podmiot ten musi zostać właścicielem uzdrowiska. - W przypadku ewentualnego braku porozumienia odnośnie do warunków umowy sprzedaży MSP w dalszym ciągu ma możliwość powrotu do negocjacji z pozostałymi podmiotami, które złożyły oferty w procesie negocjacji. Resort skarbu może także zdecydować o przedłużeniu terminu wyłączności negocjacyjnej lub zakończyć proces bez rozstrzygnięcia - dodaje rzecznik MSP. Nieudaną batalię o przejęcie uzdrowiska w Konstancinie stoczyli samorząd województwa mazowieckiego i lokalne władze, ale resort skarbu odrzucił ich propozycje. Sprawy nie rozstrzygnęła też Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście, do której władze Konstancina-Jeziorny i powiatu piaseczyńskiego złożyły doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez resort skarbu przy prywatyzacji uzdrowiska.
Podczas powodzi woda może wydawać się na pozór nieszkodliwa, ale w rzeczywistości niesie ze sobą poważne zagrożenia. Zanieczyszczenia, które mogą się w niej znajdować, stwarzają ryzyko nie tylko dla zdrowia, ale również dla bezpieczeństwa osób przebywających w zalanych terenach. Dlatego tak ważne jest, aby unikać korzystania z wody podczas powodzi. Poniżej wyjaśniam, dlaczego to tak istotne.