Ponad 20% z nas cierpi na bezsenność. Prawie każda osoba wracająca do domu po ciężkim dniu w pracy jedyne o czym marzy to sen. Są bardzo zmęczeni, ale nie potrafią zasnąć. Jest to niepokojące zjawisko, ponieważ organizm nie wypoczywa i się nie regeneruje, co przekada się na następny dzień, w którym chodzimy jak zombi.
Bezsennością możemy nazwać dopiero, gdy mamy problemy ze snem w ciągu minimum trzech nocy w tygodniu na przestrzeni ponad miesiąca. Wtedy należy się mocno zastanowić czy nie wybrać się do lekarza, bądź znaleźć samemu informacjie na ten temat i metod "domowych" na zwalczenie tego zaburzenia. Tutaj nie ma żartów, bo jak wiemy, jak sobie pościelisz tak się wyśpisz, dlatego nie lekceważ tego.
Ważną rzeczą jest świadomość swojej dolegliwości. Jeśli jest ona na zaawansowanym etapie, należy leczyć ją terapeutycznie na indywidualnych spotkaniach. To już nie są zwykłe kłopoty ze snem, lecz przewlekłe i utrwalone zaburzenia. Nie najlepszym rozwiązaniem jest zażywanie regularne tabletek, ponieważ działają toksycznie na nerki, wątrobę, układ krwiotwórcz czy błony śluzowe przewodu pokarmowego.
Jeśli więc nękają Cię podobne zaburzenia to nie jest to nic dziwnego, bo jak sam lub sama widzisz, coraz więcej osób musi się z tym zmagać. Często pomaga jakiś wyjazd w zacziszne miejsce zdala od zatłoczonego miasta, gdzie możemy w spokoju wypoczywać na łonie natury. Innym osobom pomaga sport, a jeszcze innym muzyka. Trzeba próbować różnych rzeczy, a jeśli to nie daje skutku to sięgnąć po specjalistyczne poradniki.