37
trzydzieści siedem lat oparło się o stół.
jedni mówią - cud, inni - galareta owinięta folią.
miska w większości wypełniona wodą:
wystarczy odparować i już po cogito ergo sum.
mówią, że dawno temu coś wybuchło
ludzie wyskoczyli jak króliki z cylindra.
ktoś przystawił drabinę do drzew
i zeszli ukrywając ogony pod marynarkami.
od tamtej pory niewiele się zmieniło:
nadal chodzą, budują nory i zdychają.
trochę częściej potykają się o słowa -
bezradni - odchodzą, i to ma sens.
trzydzieści siedem lat i nigdy nie spotkałem boga.
choć nauczyłem się przemieniać wodę w wino,
nadal nie potrafię zmartwychwstać
i spóźniam się na poranny autobus.
Keiko
Keiko ceni przedmioty w dzieciństwie ojciec
garncarz zabierał ją do warsztu
uczył napełniać gliniane naczynia człowiekiem
przez 20 lat Keiko zgromadziła w domu
setki ludzkich pragnień zaklętych w porcelanę
pieczołowicie wycierając kurz jedwabną chustką
wyraźnie wyczuwała pod palcami bezradność
która sprawia że człowiek dla własnego dobra
staje się kamieniem
znała to uczucie nie jeden raz
zamieniano ją w broszkę i wpięta w klawiaturę
posłusznie oddawała spotkanie z kochankiem
zgwałcona nie śmiała potem spojrzeć mu w oczy
chciała tylko spać
próbowała wyrzucić je
ale tak trudno przeciwstawić się potrzebie
kiedy wczoraj te wszystkie przedmioty zadrżał
i oszalałe zaczęły biegać po mieszkaniu
Keiko krzyczała razem z nimi
Niespodzianka
Wiesz jak to jest z czynnościami - trudno utrzymać czas w portfelu
odwrócisz się na chwilę i łóżko to tramwaj w godzinach szczytu
po takiej nocy podpuchnięte oczy trudno przekonać do patrzenia
sporo snu trzeba zużyć na załatanie zegarka
próbowałem wiele razy tłukłem głową
zmowa autobusów okazała się zbyt twarda
pierzchały na mój widok jak spłoszone wiewiórki
może to minuty wypadały mi gdzieś po drodze
nigdy nie przyzwyczaiłem się do telefonu
drączy mnie przeświadczenie że ktoś po drodze zmienia słowa
wolę rozmawiać oczami dlatego nigdy nie dzwoniłem
odkładając sekundy uzbierałem cały dzień kupiłem
porcelanową figurkę którą zawsze chciałeś mieć
przyjechałem pukam pukam i pukam
sąsiad powiedział że umarłeś w zeszłym roku
i co ja teraz zrobię z tą figurką tato