Przede wszystkim służą do inhalowania niewielkich dawek nikotyny, a przy okazji wyglądają jak prawdziwe papierosy. Dzięki swojej poręczności i niewielkim wymiarom można zawsze mieć je przy sobie, a brak dymu tytoniowego sprawia, że możemy używać ich wszędzie. Epapieros może mieć różne kształty: począwszy od wyglądu zwykłego papierosa, poprzez te długie i cienkie, a skończywszy na fajkach. Podobnie jest z cenami: w sprzedaży są zarówno luksusowe modele, jak i takie, które kosztują niewiele. Przeważnie elektroniczny papieros składa się z następujących elementów: pojemnika (kartridża) na płyn z nikotyną (e-liquid), atomizera, który tworzy parę inhalowaną przez użytkownika, i baterii. W sprzedaży jest wiele rodzajów płynów: mogą mieć różne dawki nikotyny (są też płyny beznikotynowe) oraz smaki (popularnych marek papierosów czy wanilii lub mentolu). Poza tym płyn składa się z glikolu propylenowego i gliceryny, które tworzą charakterystyczny dla tradycyjnego papierosa dym. Aby urządzenie działało, musi być naładowane – baterię można podłączyć do zwykłego kontaktu, gniazda USB w komputerze lub gniazdka samochodowego. E-papieros jest oczywiście wielokrotnego użytku, ale trzeba pamiętać o regularnej wymianie części, które także ulegają zużyciu oraz o uzupełnianiu zapasu płynu. W sprzedaży są dostępne wszystkie wymienne części, dlatego nie ma problemu z dokupieniem którejś z nich. Właściwie użytkowany na pewno długo nam posłuży i da nam wiele godzin przyjemności.
Jesteś w ulubionej restauracji, ciesząc się pysznym posiłkiem. Przy stoliku obok ktoś zaciąga się papierosem, wypuszczając chmurę dymu. Ponieważ palenie w restauracji jest zabronione, myślisz o zwróceniu się do palacza. Zanim zaczniesz protestować, zastanów się czy ta osoba nie korzysta z e-papierosa.
