Opisane powyżej objawy są typowe dla atopowego zapalenia skóry. Schorzenie to różni się intensywnością przebiegu: w szczególnie ciężkich przypadkach konieczna jest hospitalizacja w szpitalu. Z reguły jednak wystarczy stosowanie leków przepisanych przez lekarza oraz przestrzeganie diety (w przypadku dzieci; u dorosłych dieta nie ma nic wspólnego z atopowym zapaleniem skóry).
Większość współczesnych preparatów pomagających zwalczać AZS składa się z kortykosterydów. Są to substancje o silnym działaniu przeciwzapalnym, z tego też względu lekarze bardzo chętnie je zapisują. Problem w tym, że wspomniane środki mają także wiele skutków ubocznych. Mogą m.in. prowadzić do ubytków skórnych, wywoływać alergie, etc. Nic więc dziwnego, że nie wolno stosować ich na twarz, ponieważ grozi to posterydowym zapaleniem skóry.
Na nieco odmiennej zasadzie działają preparaty immunosupresyjne. Należą do nich m.in. cyklosporyna A, takrolimus czy pimekrolimus. Ich zaletą jest możliwość długotrwałego stosowania. Jednak i one nie są pozbawione wad. Chodzi przede wszystkim o przypuszczenia dotyczące ich rakotwórczości. Prawda jest taka, że chociaż leki te są znane od początku lat 90 – tych XX wieku, to do tej pory nie udało się potwierdzić tezy o wywoływaniu przez nie raka. Najprawdopodobniej więc zarzuty te są wysnuwane przez producentów i zwolenników środków sterydowych.
Oprócz opisanych preparatów przy leczeniu atopowego zapalenia skóry wykorzystuje się także szereg innych specyfików. Najważniejszą grupę stanowią środki przeciwhistaminowe. Ponadto warto sięgnąć po preparaty odpowiadające za nawilżenie i natłuszczenie skóry. Warto ją również odpowiednio pielęgnować. Osobną kwestią jest konieczność sięgnięcia po specjalistyczną odzież leczniczą. Wykonuje się ją ze specjalnie modyfikowanej przędzy jedwabnej, na trwałe związanej ze specjalnym środkiem przeciwdrobnoustrojowym.