W ostatnich dwóch mundialach nasza reprezentacja narodowa w piłce ręcznej zdobyła dwa miejsca na podium, ogólnie srebrny i brązowy medal. Może teraz zdołaja osiagnac najwyższe miejsce podium w Szwecji i mieć w swoim dorobku trzeci medal tym razem złoty, czy uda im się to uczynić? Kto jest głównym faworytem turnieju? Na ten temat rozmawiamy z ekspertami, którzy od wielu lat zajmują się szczypiorniakiem. W czwartek 13 stycznia w Szwecji rozpoczeły się mistrzostwa świata w piłce ręcznej, które będą trwać do ostatniej niedzieli stycznia czyli do 30 dnia tego miesiąca. Nasza reprezentacja trafia do grupy D i zmierzy się z drużynami ze Słowacji , Argentyny, Chile, Koreą Południową i Szwecją.
Wypowiedz Zbigniewa Tłuczyńskiego - ojciec Tomasz, który gra w zespole Bogdana Wenty. Stawiałbym na Polskę jako zespół, który jest w stanie powalczyć o złoto. Z tym, że jest to turniej, w którym na wysokim poziomie trzeba rozegrać wiele meczów. Jeżeli zakończymy go bez kontuzji, która wyeliminowałaby jakiegoś zawodnika, to na pewno z tym składem możemy walczyć o główne trofeum – ocenia były reprezentant Polski. Były reprezentant mówi ze Karol Bielecki gra bez jednego oka i poczyna sobie bardzo dobrze, ale turniej może okazać się dla niego zbyt wielkim nasileniem, żeby cały czas grać z pełną koncentracją. Michał Jurecki ma kłopoty z barkiem, Grzegorz Tkaczyk z mięśniem brzucha, a Mariusz Jurasik ostatnio skręcił nogę. To na pewno odbije się w trakcie turnieju – dodaje. Mamy bardzo dużą nadzieje ze Nasi szczypiorniści wygrają ten turniej i będą najlepszą drużyna świata.