Ćwiczenia oddechowe stosuje się w celu utrzymania prawidłowej wentylacji płuc, poprawy wydolności mięśni oddechowych (przepona, mm. międzyżebrowe itd.), zwiększenie ruchomości klatki piersiowej.
Naukę prawidłowego oddychania powinno się zacząć już przed zabiegiem torakochirurgicznym ( w obrębie klatki piersiowej), aby poprawić funkcję oddechową u pacjenta i wyrobić u niego odpowiedni nawyk do wykonywania ćwiczeń po zabiegach. Ważna jest wcześniejsza edukacja pacjenta w tym zakresie, celem uniknięcia pooperacyjnych powikłań w obrębie układu oddechowego.
Przy stosowaniu ćwiczeń oddechowych należy uważać aby nie doprowadzić do hiperwentylacji pacjenta na skutek zbyt dużej liczby forsownych oddechów i zbyt małych przerw pomiędzy nimi( najwyżej 8-10 głębokich wdechów podczas jednego ćwiczenia).
Oznaką hiperwentylacji może być:
Drętwienie i mrowienie rąk, stóp, wokół ust, niepokój, zwroty głowy, zaburzenia wzroku(mroczki). Później może pojawić się duszność. Gdy zauważymy oznaki hiperwentylacji należy przerwać ćwiczenia oddechowe, uspokoić pacjenta, ułożyć mu jego ręce przy twarzy i kazać mu oddychać ( cały czas trzymać ręce na ustach i wdychać wydychane powietrze).
Naukę oddychania rozpoczynamy od nauczenia się prawidłowego wdechu i wydechu.
Wdech- zawsze pobieramy powietrze nosem. Czas jego trwania powinien być co najmniej o połowę krótszy od wydechu i bardziej od niego energiczny.
Wydech-powietrze wypuszczamy ustami. Powinien być spokojny i proporcjonalnie dłuższy od wdechu.
Gdy pacjent opanuję prawidłowy wdech i wydech, uczymy go oddychania różnymi torami tzn. torem górno żebrowym, torem dolno żebrowym i torem przeponowym. Dzięki opanowaniu oddychania różnymi torami pacjent będzie mógł dostosować odpowiednią technikę oddychania do okresu pooperacyjnego( świeża blizna pooperacyjna i towarzyszący ruchom klatki piersiowej ból).
Oddychanie torem przeponowym.
Układamy pacjenta w leżeniu na plecach z ugiętymi nogami w stawach kolanowych i biodrowych na płaskiej powierzchni ( na leżance, na materacu itp.), ręce wzdłuż tułowia. Układamy swoje ręce na brzuchu pacjenta i każemy mu tak oddychać, aby jego brzuch uniósł nasze dłonie do góry. Zamiast rąk możemy położyć na brzuchy pacjenta woreczek z piaskiem. Zaczynamy od niewielkiego obciążenia po czym można je trochę zwiększyć np. do 50 dag o ile stan pacjenta na to pozwala. Gdy pacjent umie oddychać torem przeponowym w leżeniu na plecach przechodzimy do pozycji klęku podpartego .. Można również wykorzystać pozycję w leżeniu na boku w celu aktywizacji części przepony położonej bliżej podłoża. Metodyka oddychania jest taka sama.
Oddychanie torem górnożebrowym
Pacjent może być w pozycji siedzącej. W czasie wdechu wyobraża sobie, że cała klatka piersiowa „unosi się do góry”. Można później ćwiczyć w leżeniu na plecach. W leżeniu na boku pacjent kładzie się na zdrowym boku z lekko ugiętymi nogami w stawach kolanowych i biodrowych( jeżeli dysfunkcja zajmuję połowę ciała) podczas wdechu unosi rękę do góry aż dotknie ramieniem do ucha, a podczas wydechu opuszcza rękę na biodro.
Oddychanie torem dolnożebrowym
Pacjent w pozycji siedzącej obejmuje swoimi dłońmi dolne partie żeber. W czasie wdechu lekko uciska żebra które muszą rozchodzić się na boki. Później zmieniamy pozycje.
Ćwiczenia efektywnego kaszlu
Ćwiczenia te mają na celu pobudzenie oskrzeli do ewakuacji zalegającej w nich wydzieliny śluzowej. Bardzo przydatne dla pacjentów z chorobami płucnymi przed operacjami jak i po operacjach. Trzeba zaopatrzyć pacjenta w chusteczki aby mógł w nie odksztuszać wydzielinę.
Pacjent przyjmuję pozycje siedzącą i lekko pochyla tułowie w przód. Bierze wdech nosem a następnie wydech ustami, mniej więcej w połowie wydechu próbuje zakasłać (3- 4 razy). Całość powtarzamy w 2-3 seriach zaraz po ćwiczeniach oddechowych torem przeponowym.
W okresie pooperacyjnym ze względu na ból podczas kasłania należy ustabilizować ranę pooperacyjną. Do tego celu można wykorzystać terapeutę gdy pacjent nie jest sam w stanie dokonać stabilizacji, szelki stabilizujące, bandaż, bądź własne ręce.
Ćwiczenia pogłębiające wdech
Ich celem jest usunięcie niedodmy i zapalenia płuc, zwiększenie ruchomości klatki piersiowej, rozluźnienie wydzielin śluzowych w oskrzelach.
Pacjent wciąga głęboko powietrze nosem do oporu, aby utrudnić można zatkać przy wdechu jedną dziurkę nosa. Następnie robi powolny wydech ,chwilę odczekuje i ponownie robi wdech.Pacjent stoi ma położoną rękę na klatce piersiowej lub na brzuchu. Robi wdech i skupia się na tym jak jego ręka unosi się do góry.Podczas ziewania pacjent robi głęboki wdech przy zamkniętych ustach( rozszerzają się oskrzela).
Ćwiczenia pogłębiające wydech
Ich celem jest usunięcie zapalenia płuc, ewakuacja wydzielin śluzowych, mobilizacja klatki piersiowej.
Pacjent wyobraża sobie zapaloną świeczkę. Skupia się na jej płomieniu. Bierze spokojny wdech nosem i wydychając powietrze stara się zdmuchnąć płomień świecy ciągłym strumieniem powietrza lub pulsacyjnie.Pacjent trzyma w rękach chusteczkę i wydychanym powietrzem przy lekko zamkniętych wargach doprowadza do łopotania chusteczki.Pacjent bierze wdech nosem a na wydechu dosyć głośno wymawia spółgłoskę HY ciągłym strumieniem powietrza lub pulsacyjnie ( hyy…hyyy…hyyy)
Postępowanie w czasie ataku duszności
Jedną z najlepszych metod jest przyjęcie odpowiedniej pozycji ciała podczas ataku.
Podczas lekkiego napadu chory klęka przed krzesłem, siada na piętach i opiera się łokciami na siedzeniu krzesła i schyla nisko głowę opierając ją na przedramionach. Innym sposobem jest siad na krześle ale w taki sposób że strona oparcia krzesła jest pomiędzy nogami chorego, a sam chory obejmuje ramionami(zakłada na siebie ręce) szczyt oparcia i opiera się czołem na przedramionach.
Podczas ostrego napadu chory stoi za krzesłem ( lub czymś z oparciem) lekko się pochyla łapiąc rękoma za oparcie krzesła i próbuje uspokoić oddech.