Większości z nas ciężko jest wyobrazić sobie życie bez ciepłej wody – w cywilizowanych społeczeństwach stała się ona w zasadzie niezbędna do codziennego funkcjonowania.

Data dodania: 2011-01-04

Wyświetleń: 1879

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zapewnienie sprawnego i pewnego jej dopływu jest wobec tego jedną z podstawowych kwestii przy budowie i remoncie mieszkania bądź domu.

Najłatwiej mają osoby korzystające z usług elektrociepłowni bądź centralnego ogrzewania wody w dużych blokach. W gorszej (pod tym względem) sytuacji są właściciele mieszkań w domach szeregowych czy bliźniakach oraz ludzie mieszkający w domach jednorodzinnych poza zasięgiem elektrociepłowni – muszą bowiem samodzielnie zapewnić sobie stabilne i wydajne źródło ciepłej wody.

Nowoczesne systemy centralnego ogrzewania w prosty sposób łączą zamknięty (odpowiadający za kaloryfery) i otwarty obieg wody, eliminując w zasadzie problem – jeżeli oczywiście dysponujemy zarówno pieniędzmi na ich instalację, jak i czasem oraz ochotą niezbędnymi do obsługi kotłów c.o. Inaczej przedstawia się sytuacja ludzi wykorzystujących na przykład panele słoneczne – chociaż anomalie pogodowe (jak również względnie normalne w okresie jesienno-zimowym zachmurzenie) mogą w znacznym stopniu obniżyć ich sprawność. Dobrym rozwiązaniem jest pompa ciepła – nie każdego jednak stać na jej zakup i instalację.

Wszyscy inni – a także ci z wymienionych wyżej, którzy chcą zapewnić sobie system zapasowy na wypadek awarii – powinni zainteresować się bogatą ofertą ogrzewaczy wody.

Dzielą się one na dwa podstawowe typy: przepływowe oraz pojemnościowe. Pytanie brzmi: jak wybrać ogrzewacz wody tak, by pasował do naszych oczekiwań?

Te pierwsze ogrzewają wodę „na bieżąco” - uruchamiają się w momencie odkręcenia kranu, muszą więc dysponować większą mocą, by efektywnie radzić sobie z utrzymaniem odpowiedniej temperatury – te większe mogą w związku z tym potrzebować podłączenia do instalacji trójfazowej. Mimo wysokiego poboru mocy podczas działania w ogólnym rachunku są oszczędne – elektryczność bowiem pobierana jest wyłącznie wtedy, kiedy tego potrzebujemy. Dodatkową zaletą są niewielkie wymiary urządzeń – jeżeli chcemy, z łatwością możemy ukryć je w ścianie czy szafce – oraz nowoczesny i estetyczny wygląd, dzięki któremu dobrze dopasują się do większości wnętrz. Instalowanie ich ma sens zwłaszcza w wypadku pomieszczeń z brakiem dostępu do ciepłej wody, w których budowa dodatkowej instalacji byłaby zbyt droga – ale sprawdzą się również w łazience (modele o podwyższonej odporności i bezpieczeństwie można montować nawet w kabinie prysznicowej – przynajmniej tak zapewniają producenci...).

Istotnym dodatkiem do przepływowego ogrzewacza wody jest tak zwany perlator – w dużym skrócie nakładka mieszająca strumień wody z bąbelkami powietrza, przez co powiększa jego objętość..

Ogrzewacze pojemnościowe z kolei magazynują ogrzaną wodę, nieustannie utrzymując ją w pożądanej temperaturze. Podstawową zaletą takiego rozwiązania jest pewność posiadania zawsze dostępnego zapasu, a także dużo niższa moc potrzebna urządzeniu – dzięki czemu z łatwością zainstalujemy je w zwyczajnym mieszkaniu, nie obciążając zbytnio sieci elektrycznej. Co prawda, ze względu na konieczność stałego poboru energii zużywają jej per saldo trochę więcej, jednak dzięki wykorzystaniu różnic między taryfą nocną a dzienną (oraz – koniecznie! – dobrej izolacji) są w stanie w znaczny sposób obniżyć koszty użytkowania. Są również łatwiejsze w programowaniu – dużo prościej jest utrzymać żądaną temperaturę, a urządzenia regulujące są tańsze.

Nie można w jednoznaczny sposób stwierdzić, który z rodzajów ogrzewaczy wody jest lepszy – wszystkie bowiem mają swoje wady i zalety. Niemniej jednak, dysponując odpowiednimi informacjami, jesteśmy w stanie wybrać odpowiedni do naszych potrzeb model.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena