Dieta wysokobiałkowa składa się z czterech etapów:
I etap to faza ataku
Trwa przez 5 dni, zakłada spożywanie produktów z dużą ilością protein. Należy jeść wtedy chude mięso, najlepiej pieczone w piekarniku, można również jeść chudą szynkę, owoce morza, ryby oraz jajka. Nie wolno zapominać o dostarczaniu organizmowi odpowiedniej ilości płynów (przynajmniej 1,5 litra wody mineralnej dziennie).
II etap to faza naprzemienna
Nie ma określonego czasu trwania. Kończy się z osiągnięciem wymarzonej wagi. Na tym etapie łączy się pokarmy z fazy ataku z warzywami takimi jak pomidory, ogórki, szpinak, szparagi, ale również wieloma innymi. Istotnym elementem tej części diety jest pamiętanie o naprzemiennym jedzeniu. Przede wszystkim chodzi o to, by jednego dnia jeść potrawy z warzywami a innego dnia – bez.
III etap to faza utrwalania zdobytej wagi
Czas trwania zależy od utraconej wagi: na zgubiony 1kg przypada 10 dni. W tym okresie mamy dążyć do stabilizacji wagi i uniknięcia niepotrzebnego, a nawet niezdrowego dla organizmu efektu jo-jo. Należy być szczególnie ostrożnym i pamiętać, by chociaż raz w tygodniu jeść zgodnie z zaleceniami fazy ataku. Można wzbogacić nasze menu o żółty ser oraz owoce (z wyjątkiem winogron, bananów i czereśni).
IV etap to faza definitywnego ustabilizowania wagi
Na tym etapie powraca się do dawnych nawyków żywieniowych i tylko raz w tygodniu stosuje się zalecenia diety wysokobiałkowej. Należy również codziennie jeść trzy łyżeczki otrąb owsianych.
Widzisz kaki na sklepowej półce, to cudownie pomarańczowe, gładkie cudo – i zastanawiasz się, czy możesz wgryźć się w nie jak w jabłko, czy czeka cię dodatkowy rytuał obierania? Już na wstępie rozwiewam wątpliwości: tak, można jeść kaki ze skórką, ale... No właśnie, diabeł tkwi w szczegółach. Przyjrzyjmy się tej sprawie z każdej strony, bo jak zwykle, proste odpowiedzi rzadko kiedy istnieją.