Lecznicze właściwości lawendy znano już przed wiekami. Obecnie można ją stosunkowo łatwo dostać czy to w formie herbatek, ziół, olejku eterycznego, czy też jako dodatek do kosmetyków. W celach leczniczych wykorzystuje się całą naziemną część rośliny.
Jeśli chodzi o zewnętrzne zastosowanie lawendy, najlepiej nadają się do tego lawendowe olejki. Nacieranie bolących miejsc pomaga przy reumatyzmie, rozmaitych urazach, naciągniętych mięśniach, a także zapaleniach nerwów oraz bólach głowy. Olejek wspomaga również leczenie niewielkich ranek na skórze, powierzchownych stanów zapalnych, a także jest pomocny przy leczeniu grzybic.
Inhalacja rozcieńczonego olejku uspokaja, relaksuje mięśnie, a także przyśpiesza leczenie przeziębień i grypy.
Olejek dodany do kąpieli poprawia obieg krwi oraz ożywia cały organizm.
Jeżeli masz kłopoty z zasypianiem, nie wysypiasz się lub po prostu chcesz wysypiać się jeszcze lepiej (kto tego nie pragnie?), spryskaj pościel olejkiem lawendowym, rozcieńczonym uprzednio w wodzie. Możesz również kupić suszoną lawendę, owinąć ją kawałkiem luźno tkanego płócienka i włożyć pod poduszkę. Niektórzy doradzają, aby lawendę zmieszać z innymi ziołami, a konkretnie tymiankiem, rumiankiem i chmielem.
W kosmetykach szukaj lawendy przede wszystkim w płynach do kąpieli oraz kosmetykach myjących i tonizujących do twarzy (zwłaszcza jeśli Twoja skóra łatwo ulega podrażnieniom).