Artykuł dotyczyć będzie głównie pozyskiwania wartościowego (w sensie finansowym) drewna z systemów agroleśniczych i tego co zrobić by uzyskać za drewno możliwie najwyższą cenę.

Data dodania: 2010-09-09

Wyświetleń: 2736

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Artykuł dotyczyć będzie głównie pozyskiwania wartościowego (w sensie finansowym) drewna z systemów agroleśniczych i tego co zrobić by uzyskać za drewno możliwie najwyższą cenę.

Dlaczego drewno z jednego drzewa jest warte mniej niż drewno z innego?

Wpływ na cenę drewna ma wiele czynników. Oto cześć z nich:
-Gatunek drzewa

-Brak uszkodzeń od szkodników czy chorób

-Ilość i wielkość sęków (im więcej tym niższa jakość drewna)

-Koniunktura gospodarcza i moda (w mniejszym stopniu)

-Rozmiary (im dłuższe i szersze deski, bale czy belki da się zrobić z danego kawałka drewna tym droższe jest to drewno) 

-Potencjalne zanieczyszczenia w drewnie (np. wbite gwoździe)Wiek drzewa z którego pozyskano drewno

 

To zapewne nie wszystkie czynniki, myślę jednak, że te najważniejsze.

Dwa drzewa tego samego gatunku posadzone tego samego roku mogą jednak osiągnąć kilkadziesiąt lat później rożna cenę. O ile na koniunkturę gospodarczą i modę mamy mały wpływ to na pozostałe czynniki już możemy wpływać dość istotnie.
Polski Instytut Permakultury promuje ideę agroleśnictwa czyli sposobu użytkowania ziemi, który integruję hodowlę drzew i jakąś inną działalność rolniczą np. wypas gęsi. Taki rodzaj systemu agrloeśniczego nazywa się sylwopastoralizmem lub lasem pastwiskowym.

Jak wyhodować wysokiej wartości drewno w systemie agroleśniczym?
Ten dorodnie wyglądający dąb potencjalnie może dostarczyć dużej ilości drewna.



Jakie czynniki muszą być uwzględnione przy projektowaniu systemu agroleśniczego?
By na danym terenie można było wypasać zwierzęta i by było to w miarę opłacalne ruń pastwiskowa (poziom traw, roślin bobowatych i ziół) musi otrzymywać odpowiednio wysoki poziom nasłonecznienia. Oznacza to, że drzewa rosnące na pastwisku nie mogą rosnąć zbyt gęsto, gdyż powodowałoby to silne zacienienie i niską produkcję zielonki (paszy dla zwierząt) - by wyżywić 1 krowę przez rok (z zebraniem siana na zimę) potrzeba około 10-15 ha lasu lub około 1 ha dobrego pastwiska. Ponadto jeśli chcemy z danego terenu uzyskać drogie drewno to drzewa muszą mieć odpowiedni pokrój - muszą być długie i strzeliste.

Jak wyhodować wysokiej wartości drewno w systemie agroleśniczym?
Po dokładnym przyjrzeniu się można zauważyć, że nie dostarczy on  wysokiej jakości drewna, gdyż bardzo nisko jego pień "rozdwaja się". Najdłuższa deska jaką można uzyskać z tego drewna będzie stosunkowo krótka i cienka.


Kolejną kwestią o której trzeba pamiętać jest należyte zabezpieczenie drzew jeśli chcemy wypasać w lesie pastwiskowym zwierzęta. Drzewa muszą być gotowe na obecność zwierząt. Przykładowo w pierwszym roku po posadzeniu może być lepiej pozyskiwać tylko siano lub uprawiać zboże. W drugim można się pokusić o wypas kur, w trzecim i czwartym wypas gęsi (drzewka muszą koniecznie być zabezpieczone przed ogryzaniem).  Starsze drzewka mogą znieść obecność świń, owiec i krów. Młode drzewko nawet dobrze zabezpieczone przed zgryzieniem kory i liści może nie wytrzymać ocierania się o nie krowy. To oczywiście tylko propozycje - systemy agroleśnicze można i trzeba dopasowywać do indywidualnych warunków.


Dlaczego najdroższe drewno pochodzi od drzew z lasu?
Drewno pochodzące z lasu jest na ogół droższe niż to pochodzące z przycinki rowów melioracyjnych czy drzew śródpolnych. Przyczyną różnicy w cenie jest jakość drewna - to pochodzące z lasu ma mniej sęków niż drzewo rosnące. Mniejsza ich ilość w drewnie z lasu jest spowodowana tym, że drzewa w lesie szybko "oczyszczają" pień z dolnych gałęzi. To zaś spowodowane jest tym, że leśne drzewa muszą walczyć o dostęp do światła - po kilku latach ilość światła, która dociera do dolnych gałęzi jest na tyle mała, ze drzewu nie opłaca się w ogóle podtrzymywać ich przy życiu. Dla leśnego drzewa dużo lepsza inwestycją energii jest wyprodukowanie nowych gałęzi u góry drzewa gdzie światła (chwilowo) jest pod dostatkiem. Wynikiem takich warunków wzrostu jest długi, prosty a więc cenny pień.

Drzewa śródpolne, takie rosnące "swobodnie", które nie muszą walczyć o światło nie mają potrzeby pięcia się w górę. W takim wypadku drzewo nie ma żadnego interesu w tym by odrzucać dolne gałęzie (skoro coś działa to po co to zmieniać?) Miejsca w  których długo rosną gałęzie a zwłaszcza gdy są grube i duże powodują pojawianie się na pniu sęków (jednej z wad drewna).
Drzewa swobodnie rosnące będą zatem zwykle produkować gorszej jakości drewno niż to pochodzące z lasu. Z racji mniejszej konkurencji (drzewa po kilku latach zaczynają dominować nad innymi roślinami na danym terenie) wzrost drzew wolno stojących jest szybszy. Z wolno stojących drzew uzyskujemy  zatem trochę więcej drewna, jest ono jednak zwykle gorszej jakości.

Jakie korzyści nad uprawą drzew w lesie niesie ze sobą hodowla drzew w systemie agroleśniczym?
Dwie główne korzyści w posiadaniu systemu agroleśniczego to:
Nie zamrażamy kapitału (ziemi) na kilkadziesiąt lat. W trakcie gdy drzewa rosną można na tym samym terenie np. wypasać zwierzęta, pozyskiwać siano, uprawiać zboże w międzyrzędach drzew, hodować cieniolubne zioła lub grzyby... Jest to zatem sposób na zwiększenie zadrzewienia kraju nawet bez państwowych dotacji. Drzewa z racji mniejszej konkurencji rosną szybciej. Przykładowo wg. "Temperate Agroforestry Systems" orzech czarny w systemie agroleśniczym osiąga wiek rębny w wieku 30-50 lat a nie minimum 80 lat jak to jest na standardowej plantacji tego drzewa. Korzyść finansową z posadzenia drzew mogą zatem osiągnąć nawet osoby, które te drzewa sadziły  a nie dopiero ich dzieci czy wnuki. Hektar albo dwa takiego systemu agroleśniczego stanowić może obok dobrze odchowanych dzieci ;) prawdziwe zabezpieczenie emerytalne - nie to co piramidki finansowe typu ZUS czy OFE.

Czy w systemie agroleśniczym można produkować drewno wysokiej jakości?
Tak, należy jednak odpowiednio drzewa prowadzić (przycinać). Zwykle polega to na usuwaniu piłą dolnych gałęzi oraz dbaniu by drzewa nie miały różnych wad. Koniecznie trzeba pamiętać o zasadzie, że podczas jednego zabiegu nie usuwa się więcej niż 30% korony drzewa. Najlepiej drzewa przycinać w okresie spoczynku - w Polsce oznaczać to będzie zimę, w ciepłym i suchym klimacie (np. Włochy, Grecja, Kalifornia) latem czy może dokładniej mówiąc w czasie pory suchej.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena