Nowych katalogów ciągle przybywało, zaś pozycjonerzy konstruuowali tzw. dodawarki, pozwalające na automatyczne dodawania wpisów w określonych, kategoriach tematycznych. Zwykle prowadziło to w kietunku powielania treści, wprowadzania w błąd użytkowników i przede wszystkim wyszukiwarek. Próbując zachować wiarygodność wyników inżynierowie najpopularniejszej z wyszukiwarek, Google, potępili proceder katalogowania linków, grożąc nakładaniem kar na niepokornych. Ze względu na możliwość użycia sabotażu, przez katalogowanie stron www konkurencji, skierowali oni energię głównie na algorytm wyszukiwania, poddając go ciągłym modyfikacjom, aby zneutralizować wpływ linków pochodzących ze spamerskich katalogów na wyniki.
Specjaliści od e-marketingu szybko wpadli na nowy sposób promocji swoich witryn. Miejsce dotychczasowych katalogów zajęły presell pages (z ang. presell : promować produkt przed wypuszczeniem na rynek), zwane popularnie preclami. Są to witryny skonstruowane zwykle przy użyciu jednego z popularnych skryptów służacych do prowadzenia blogów. Idea jest prosta. Internauci zamieszczają swoje artykuły tematyczne w wybranej kategorii, wplatając w nie linki do stron, które pragną zareklamować.
Takie rozwiązanie jest zdecydowanie efektywniejsze od dodawania wpisów do zwykłych katalogów, ponieważ:
> każdy artykuł publikowany jest na osobnej podstronie
> podstrony te powstają z zastosowaniem przyjaznych adresów typu: www.katalogprecel.pl/fraza-kluczowa
> tytuł podstrony jest zwykle tożsamy z tytułem artykułu
> linki otoczone są naturalną treścią związaną tematycznie z promowaną stroną
> wpisy świetnie się indeksują, zas przyciągnięcie internauty interesującą go treścią artykułu zwiększa szansę odwiedzenia przezeń linku
> w przeciwieństwie do wymagań większości katalogów, link w artykule nie musi prowadzić do głównej strony witryny www