Ale jeżeli ktoś kieruje się rozsądkiem to może uznać to za korzystniejsze rozwiązanie, niż wyda mu się ono na pierwszy rzut oka. W zasadzie z którejkolwiek strony by na to nie spojrzeć to kolokacja wydaje się praktyczna i sensowną opcją.
Dostawca usług kolokacyjnych instaluje serwer (maszynę) w rackach, w swoim centrum danych. W rezultacie serwer taki współdzieli łącze z innymi serwerami znajdującymi się w serwerowni. W zamian za możliwość umieszczenia swojego sprzętu w profesjonalnym centrum danych, właściciel maszyny płaci określoną kwotę pieniędzy.
Opłaty za dobre łącze szeroko pasmowe mogą przyprawić o ból głowy. Szczególnie jeżeli strona ma duży ruch sieciowy, wtedy opłaty za transfer mogą być bardzo wysokie. Perspektywa płacenia tylko za wynajem powierzchni w centrum danych, zamiast płacenia za transfer wydaje się wtedy kusząca i kolokacja zyskuje na atrakcyjności.
Właścicielowi serwera zostanie przypisany adres IP, dzięki któremu będzie mógł połączyć się ze swoim serwerem z każdego miejsca na świecie. Nie musi być fizycznie w pobliżu serwera, żeby nim zarządzać.
Inną zaletą kolokacji jest fakt, że firma, która zainwestowała w tak drogie przedsięwzięcie jak własna serwerownia, jest na pewno ekspertem w dziedzinie obsługi serwerów. Dzięki kolokacji pracownicy tej firmy będą mieli oko na twoją maszynę i będą w stanie rozwiązać każdy problem, który może się pojawić w trakcie jego eksploatacji.
Jak widać o wyborze kolokacji własnego serwera, mogą zadecydować zarówno względy ekonomiczne, jak i techniczne.
