Istnieją dwie metody podświetlania ekranu za pomocą diod LED: metoda krawędziowa i metoda bezpośrednia, wśród której wyróżniamy podświetlenie światłem białym i światłem trójkolorowym (RGB).
Technologia krawędziowa jest tańsza. Świecące na biało diody, rozmieszczone są po bokach matrycy, a światło kierowane za pomocą reflektorów, równomiernie oświetla powierzchnię ekranu. Jeśli chodzi o jakość obrazu, to w praktyce różnicy nie ma. Można za to znacząco podnieść kontrast obrazu, dzięki czemu jego wartość dynamiczna wzrasta o rząd wielkości. Inną zaletą krawędziowej technologii LED jest możliwość uzyskania naprawdę cienkich ekranów, mających często tylko 2,5-3 cm grubości, a rekordzista ma w najcieńszym miejscu jedynie 9,9 mm. Wśród wad trzeba wspomnieć o spadku kontrastu, przy patrzeniu na ekran pod mniejszym kątem oraz w niektórych modelach wyraźnie widocznych diodach zlokalizowanych na krawędzi ekranu.
W przypadku technologii podświetlania bezpośredniego diody znajdują są z tyłu na całej powierzchni panelu. Dzięki takiemu rozmieszczeniu możliwe jest podświetlanie wybranych fragmentów ekranu z różną jasnością. Skomplikowany algorytm sterujący oświetleniem pozwala na uzyskanie większego kontrastu wybranych fragmentów obrazu. Technika taka nazywa się wygaszaniem miejscowym i powoduje, że duże czarne obszary nareszcie są czarne i nie wyglądają już jak szare plamy.
W technice bezpośredniej ekran może być podświetlony światłem białym i wówczas każde pole oświetlane jest pojedynczą diodą emitującą białe światło (metoda tańsza), albo kolorowym (RGB). W przypadku tej pierwszej techniki możemy cieszyć się wysokim kontrastem, głęboką czernią i możliwością miejscowego sterowania jasnością (local diming). Technika RGB, dzięki możliwości sterowania nie tylko jasnością, ale i barwą emitowanego światła, daje natomiast najlepsze efekty wizualne.
Wielką zaletą wszystkich technologii LED jest energooszczędność. Niektórzy producenci deklarują nawet 80-procentowe obniżenie poziomu zużywanej energii, choć z reguły „zysk energetyczny" jest nieco mniejszy, bo około 50-procentowy. Dzięki temu, kupując telewizory led, nie tylko zadbamy o środowisko naturalne, ale i wesprzemy domowy budżet.
