Rekordy popularności bije Posejdon. Imię dawane chłopcom. Chyba chcą, aby ich dziecko było żeglarzem. Grecki bóg mórz, żeglarzy. Przedstawiamy z trójzębem. Skąd taka kreatywność ?
Chyba głównym czynnikiem kształtującym myśli rodziców jest ich oryginalność. Sprawia to uczucie wyższości nad „oklepanymi” nazewnictwami. Te jest jednak starsze niż wszystkie popularne dzisiaj.
Według ankiety obok wyżej wspomnianego znajduje się Zeus. Nie brakuje też tych kompletnie oryginalnych! Imię takie jak komputer już chyba nie dziwi!. To ciekawe, że właśnie się powraca do przeszłości Europy, ale i cywlizizacji światowej. Co ciekawe, dopiero globalizacja przyczyniła się do takiego postępu całej sprawy związanej z imionami dzieci. Teraz już wolno dać niemal każde imię. Jednak i tak częściej wybiera się "oklepane" nazwy, typu Piotr czy Paweł.Eksperci od psychologi twierdzą, że nadawanie takich nazw może sprawić, że w szkole rówieśnicy będą się z dziecka naśmiewać.
W starszych pokoleniach może budzić szacunek. Ciekaw jestem czy ich pociechy wiedzą skąd wzięło się takie, a nie inne? Jedno jest pewne, oryginalność i kreatywność świadczą o inteligencji rodziców, ale pamiętajmy, żeby nie skrzywdzić naszego Skarba tylko z powodu naszych zachcianek. Musimy na jakiś sposób przewidzieć czy naszemu dziecku się to imię będzie podobać. Wiem, że to trudne, ale zaufanie kiedy wejdzie w wiek dojrzewania będzie bardzo ważne, a wtedy obwinia się nawet za imię.
Kiedy w starożytnej Grecji wręcz nie miało się odwagi, aby nazwać dzieci tak jak bogów greckich to dzisiaj rodziny robią to bez problemów. Nie ma w sumie granic jeśli chodzi o nazewnictwo naszego dziecka. Z uwagi jednak na to, że imiona mogły, by być "dziwne" prawo polskie zabrania używania niektórych nazw. Większość jest jednak jak najbardziej dostępna.
