Wśród najpopularniejszych gier w internecie zjadują się strzelanki. To właśnie one znajdują się zwykle na samym szczycie gier zakazanych w niektórych krajach. Czy aby słusznie?
Strzelanki to taka kategoria gier, która potocznie kojarzy się jedynie z hektolitrami wylanej krwi, stosami trupów piętrzącymi się w narożnikach ekranu oraz dzikimi okrzykami głównego bohatera wyrzucającego z siebie seriami kolejne przekleństwa. Oczywiście zdarzają się tego rodzaju gry, jednak nie stanowią one wcale dominującej części. Tak naprawdę większość strzelanek jest stonowana, a zawarta w nich przemoc potraktowana z przymrużeniem oka. Poprzez humor osiągany często jest efekt odwrotny do zarzucanego - przemoc traktowana jest nie jako realistyczne narzędzie szerzenia zła, lecz jako humorystyczny kolaż naszych fantazji, obaw i mrocznych wizji, zmieszanych z karykaturalną grafiką bądź groteskową dokładnością. Tego rodzaju strzelanki nie są odrealnionymi peanami na cześć przemocy, leczbardzo często w inteligentny sposób przekazują nam jak odrealnioną i pełną sprzeczności rzeczą jest stosowanie przemocy w jakiejkolwiek postaci. Można nawet pójśc dalej i stwierdzić, ze tego rodzaju gry pozwalają nam dostrzec czym owa przemoc naprawdę może być i dzięki temu ustrzec się przed jej stosowaniem. Bardzo często ludzie uczą się na własnych błędach, jeśli przyjdzie im w całej świadomości dokonać jakiegoś czynu w grze, być może nigdy nie zdecydują się na dokonanie go w rzeczywistości?