Oprogramowanie komputerowe jest przesadnie drogie.
A do tego, co roku pojawiają się nowe wersje, które również są przesadnie drogie.
Uważam, że dla tych, których nie stać na nowe oprogramowanie powinni mieć możliwość legalnego zakupu starszych wersji po znacznie niższych cenach.
Firmy produkujące oprogramowanie same zmuszają ludzi do kradzieży, bo nie dystrybuują starszego oprogramowania po niższych cenach tylko robią, co roku niby lepsze wersje starych, które tak naprawdę nie różnią się aż tak żeby, co roku trzeba było kupować nowe oprogramowanie.
Nie wiem czy aż tak różni się system XP od Visty? żeby trzeba było przeinstalowywać system?
Albo Corel draw 7 od Corel draw 20? żeby trzeba było kupować nowy?
Podobnie photoshop5 czy jest aż tak gorszy od photoshop 35?
Oczywiście trochę przesadziłem z ta numeracją, ale celowo żeby było łatwiej zrozumieć, o co w tym chodzi.
Właśnie chodzi o wielką kasę producentów oprogramowania i niekończącą się ich pazerność, która zmusza normalnych użytkowników komputerów i firmy do ciągłego zastępowania i aktualizowania oprogramowania. Nie wiem gdyby nowo kupiony samochód, co roku trzeba było aktualizować i ta aktualizacja kosztowałaby tyle ile nowy samochód czy było by to normalne?
Ale normalne jest, że co roku wychodzi nowa wersja starego oprogramowania, które już po roku jest stare?
Czy nie lepiej, zamiast ścigać ludzi dać im możliwość legalnego kupowania oprogramowania z przed dwóch czy trzech lat po znacznie niższych cenach?
Ja na starym komputerze mam system Windows 98 i nadal korzystam z tego komputera, pisze w Wordzie 2000, oglądam filmy na DVD oraz telewizje z karty telewizyjnej. Komputer, mimo że ma 10 lat ciągle mi dobrze służy. Nigdy nie odczuwałem potrzeby żeby instalować na nim XP albo nowego Worda, bo, po co? dla kilku bajerów, z których i tak nie skorzystam? Dokupiłem tylko nowy 22 calowy monitor LCD, bo stara 17 się spaliła i okazało się, że nadal wszystko chodzi a karta graficzna 32 mb obsługuje standardowa rozdzielczość monitora, czyli 1650 x 900 i obraz z filmów DVD jest płynny.
Ale czy można dzisiaj legalnie kupić system Windows 98? albo Ofice 2000?
Oczywiście nie, trzeba zabulić za Vistę i za Ofice 2007.
Płacz i płać to dewiza producentów oprogramowania albo zamkniemy cię w więzieniu.
O komputerach, oprogramowaniu na Laptops
