Oj… znasz to, aż za dobrze... Wracasz do domu bardzo zmęczona i już od progu marzysz tylko o tym, aby się położyć spać. Kolacja, prysznic i mkniesz do łóżka. Wreszcie kładziesz się, ale niestety to dopiero początek Twoich zmagań. Nie możesz zasnąć, tylko przewracasz się z boku na bok.