Wiadomo, bo jest źle. Ale skąd bierze się takie wieczne poczucie niezadowolenia i frustracji? Czy rzeczywiście wszystko, co nas otacza jest aż tak niedobre? Poniżej postaramy się odpowiedzieć na te pytania.
Wiadomo, bo jest źle. Ale skąd bierze się takie wieczne poczucie niezadowolenia i frustracji? Czy rzeczywiście wszystko, co nas otacza jest aż tak niedobre? Poniżej postaramy się odpowiedzieć na te pytania.
Jestem emerytem od początku 2001 roku. Emerytura wcześniejsza nieco, ale jednak. To powoduje, że kontakt mój z ludźmi z tego przedziału czasu jakby zacieśnił się i zbliżył. Że wspomnę te wielogodzinne rozmowo-zwierzenio-narzekanio-wypróżnienio- spotkania np. w Poczekalni Przychodni Lekarskiej w…
O, nie! - Powiedzmy gdziekolwiek.