Obcując z kobietą, musisz uważać na dwie rzeczy: mówienie i słuchanie. W praktyce polega to na tym, że rzucane od czasu do czasu „no”, „jak uważasz” albo „tak, kochanie” będą ją irytować. I nie ma się czemu dziwić. Rozmawiaj z nią. Komunikuj się z nią wprost.