Odzież dostępna w sklepach jest zazwyczaj skrojona na masowe gusta, co zresztą widać na polskich ulicach. Większość ubiera się w stroje pochodzące z tzw. sieciówek i nie ma w tym nic złego, zwłaszcza, że odzwierciedlają one światowe trendy modowe, a przy tym można skorzystać z atrakcyjnych przecen.