Od wielu lat hoduję na balkonie rośliny wieloletnie: powojniki, bluszcz i winobluszcz japoński a także fuksje i pelargonie. Te dwa ostatnie gatunki na zimę po prostu zabieram do mieszkania, natomiast pozostałe trzeba po pierwszych przymrozkach odpowiednio zabezpieczyć. W przeciwnym razie zmarzną.