Roztocza kurzu domowego to mikroskopijni krewni pająków i nasi współlokatorzy na gapę. Przeciętny dom zamieszkują miliony roztoczy, preferując miejsca zaciemnione, ciepłe, wilgotne i zakurzone. Same roztocza nie są szkodliwe, ale ich odchody, a także rozkładające się martwe ciała są główną przyczyną alergii na kurz; mogą wywoływać między innymi problemy skórne i oddechowe, astmę, zapalenie spojówek, a nawet migreny. Roztoczy nie da się całkowicie wyeliminować z otoczenia, możemy natomiast zmniejszyć ich liczbę, a dzięki temu zapobiec występowaniu objawów alergii.
Roztocza żywią się martwym naskórkiem i innymi składnikami kurzu, dlatego odkurzanie powierzchni jest przykazaniem numer jeden w walce z tymi mikroorganizmami. Powierzchnie należy myć na mokro, bo wycierając kurz suchą szmatką albo miotełką tylko rozniesiemy kurze po domu. Oprócz wody i ściereczki dobrze jest używać środka czyszczącego, niekoniecznie takiego o trudnym do wymówienia składzie. Płyn do czyszczenia w sprayu łatwo zrobić samemu z 50 ml czystego alkoholu, 150 ml wody destylowanej i około 30 kropli olejku eterycznego o antybakteryjnych właściwościach, na przykład eukaliptusowego lub lawendowego. Wystarczy wszystkie składniki wymieszać i przelać do czystej butelki ze spryskiwaczem.
Nie wszystkie powierzchnie da się łatwo spryskać i umyć, a roztocza uwielbiają zakamarki. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na:
- Regularne i dokładne odkurzanie dywanów i mycie podłóg. W przeciętnym domu odkurzanie raz lub dwa razy w tygodniu w zupełności wystarcza, ale w domu osób z alergią trzeba odkurzać nawet codziennie. Warto też zrezygnować z dywanów z długim, gęstym włosiem, w których z czasem gromadzą się pokłady kurzu trudne do usunięcia.
- Częste pranie zasłon. Zasłony z ciężkich materiałów nie zawsze nadają się do prania i są doskonałym siedliskiem kurzu, dlatego lepiej je zastąpić lżejszymi zasłonami albo łatwymi do odkurzenia roletami.
- Łóżko i materac. Niestety, choć ta myśl nie jest przyjemna, ulubionym miejscem roztoczy jest nasze łóżko. Materac sprężynowy magazynuje niemożliwy do usunięcia kurz, dlatego lepiej go zastąpić piankowym. Dobrze jest też używać pokrowców na materac i pościel, które utrudnią przedostawanie się roztoczy do ich wnętrza.
- Pranie pościeli w temperaturze przynajmniej 60 stopni i prasowanie. Roztocza, tak jak większość mikroorganizmów, są dość odporne, dlatego pranie w niższej temperaturze ich nie usunie. Jeśli z jakiegoś powodu nie możemy prać pościeli w wysokiej temperaturze, można zastosować specjalistyczne środki roztoczobójcze.
- Pranie zabawek dziecięcych. Większość zabawek da się uprać w pralce lub umyć. Inne można zamrozić na 24 godziny w zamkniętym woreczku foliowym. Bardzo niska temperatura również skutecznie usunie roztocza.
- Temperaturę i wilgotność pomieszczeń. Roztocza dobrze rozwijają się tam, gdzie jest wilgoć i ciepło. Temperatura w domu nie powinna przekraczać 21 stopni Celsjusza, a regularne wietrzenie i dobra wentylacja zapewni zdrowy poziom wilgotności powietrza.
- Zwierzęta domowe, szczególnie koty i psy o gęstej sierści. Kąpiel raz w miesiącu i czesanie przynajmniej dwa razy na tydzień nie tylko zapobiegnie gromadzeniu się roztoczy, ale sprawi, że naszemu zwierzakowi będzie czyściej i lżej we własnym futrze.
Choć roztoczy nie da się usunąć całkowicie, a przesadna sterylność również może okazać się szkodliwa dla zdrowia, to w nierównej walce z królestwem mikroorganizmów, czystość i porządek są naszymi największymi sprzymierzeńcami. Warto wiedzieć zatem jak posprzątać dom profesjonalnie i skutecznie.
