Codziennie w sieci pojawiają się tysiące nowych witryn. Część z nich zajmuje się jakimś problemem o niesprecyzowanym geograficznie charakterze – będzie to np. portal podatkowy czy internetowa książka kucharska. Ale jeśli mówimy np. o hotelarstwie czy restauracjach, to najczęściej nasze oczekiwania będą mocno sprecyzowane co do regionu – przykładowo planując nocleg w Poznaniu nie będą nas interesować hotele z całej Polski a tylko z tego miasta. Co możemy więc zrobić aby nie przekopywać się przez kolejne strony z wynikami wyszukiwania? Zregionalizować zapytanie!

Data dodania: 2008-12-16

Wyświetleń: 5437

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Regionalizacja
Najpopularniejsza w Polsce wyszukiwarka Google pozwala na wykorzystywanie bardzo zaawansowanych metod wyszukiwania, jednakże większość użytkowników nie wykorzystuje ich z uwagi na brak takiej potrzeby czy nawet świadomości ich istnienia.
Regionalizacja zapytania to jednak proste działanie nie wymagające podawania żadnych specjalnych parametrów. Najprościej opisując, chodzi o to żeby do podstawowego zapytania dodać nazwę regionu (np. Pomorze), województwa (Mazowieckie) czy konkretnego miasta (Poznań). Przykładowo jeśli więc szukamy noclegu w Poznaniu możemy zamiast podstawowego zapytania „noclegi” czy „hotele” zregionalizować je budując frazę „noclegi Poznań” czy „hotele Poznań”. W ten sposób ograniczymy wyniki wyszukiwania do hoteli znajdujących się w wybranym przez nas mieście i jego okolicach. Takie działanie bardzo przyspiesza proces wyszukiwania informacji.

Mapka Google
Google zaproponowało internautom nowatorską usługę – Google Maps - interaktywną mapę świata. Serwis ten sam w sobie jest bardzo użyteczny, ale dodatkowo został też zintegrowany z podstawową wyszukiwarką. Gdy zadamy wyszukiwarce wyżej opisane zregionalizowane zapytanie coraz częściej na stronie wyników znajdziemy też miniaturę mapki Google z danego regionu i listę firm, których oferta pasuje do zapytania. Dzięki temu możemy błyskawicznie zlokalizować dokładne położenie szukanego hotelu, restauracji czy jakiegokolwiek innego obiektu. Nie trzeba nawet szukać adresu na stronie internetowej firmy!
Co ciekawe – gdy zarejestrujemy się w Google (np. zakładając konto GMail) wyszukiwarka potrafi zapamiętać podawaną przez nas lokalizację i nawet bez dodania nazwy miasta dla niektórych zapytań pokaże nam wyżej opisaną mapkę.

Warszawa – miasto domyślne?
Osobny temat w problemie wykorzystywania regionalizacji stanowią Warszawiacy. Spora część mieszkańców stolicy uważa, że miasto Warszawa jest zawsze domyślnym, stąd często nie podają go w różnych sytuacjach – także wyszukując informacje w sieci.
W pewnej części ich podejście się sprawdza, ale w przypadku wyszukiwarki internetowej dopisanie nazwy swojego miasta pozwala jednak na znacznie lepsze dopasowanie wyników. Za przykład niech posłuży tutaj fraza „biuro rachunkowe” - wpisanie jego samego wyświetli nam kilka firm z Warszawy, jednakże pojawiają się też inne miasta. Do tego nie zobaczymy opisanej wyżej mapki... a już sprecyzowanie frazy do „biuro rachunkowe Warszawa” odsieje firmy zajmujące się prowadzeniem księgowości spoza stolicy, dodatkowo zaserwowana zostanie też mapka. Można więc stwierdzić, że ta chwila poświęcona na dopisanie miasta zwraca się nam po wielokroć. Nie ma więc co zadzierać nosa! Dla własnej wygody precyzujmy i regionalizujmy nasze zapytania!
Licencja: Creative Commons
2 Ocena