Wielki Reset Już kilka razy w historii świata dochodziło do resetu na ziemi, który zwykle się kończył śmiercią cywilizacji. Był to wielki potop czy ogień Sodomy i Gomory. Cywilizacje w przeszłości nie poradziły sobie z resetem energii ciemnej w jasną. Wolały zginąć niż zwyciężyć. Brakowało odwagi aby przejść z funkcji niewolnika na człowieka wolnego. Teraz jest następna szansa do wykorzystania.
Po każdym resecie kończącym daną cywilizację, pozostało tylko kilku odważnych mędrców, których zwiemy mistrzami. To oni byli świadectwem tego, co się wydarzyło. Reszta ludzi odradzała się jako totalni niewolnicy, zwłaszcza w krajach afrykańskich i Ameryki południowej. Niewolnictwo trwa tam do dziś, aby te duchowe istoty przebudzić. Jest teraz wielki reset, któremu podlega cała ziemia. Ludzie tego nie rozumieją o co chodzi? Bezmyślnie poddają się niewolnictwu.
Zniewolenie pochodzi od każdego człowieka z jego egoistycznych pragnień. W sumie stwarzane są społeczne programy zniewolenia, przez zmysły jako pragnienia wielu ludzi. Przyjrzyjmy się tym krajom, gdzie obecnie jest największy potencjał zniewolenia, przez wymyśloną chorobę. Jest to Kanada, która przyciągała ludzi pragnących żyć w nadmiarze dostatku i dobrobytu aby doświadczać przygód zmysłowych i materialnych. Podobnie jest w Australii, Francji, Hiszpanii, gdzie zgrupowani są ludzie z dużym ego. Oni sami siebie zniewolili swymi pragnieniami życia w rozkoszy materialnej i często seksualnej jak Francja. To tam wyjeżdżają dzieci z bogatych rodzin aby nasycenie nie miało końca.
Historia się powtarza i widać to jak na dłoni. Czy ci ludzie się opamiętają i zaczną żyć inaczej? Chodzi o zmianę postrzegania z egoistycznego na duchowe. Widać tylko niewielką zmianę, gdzie ludzie otwierają się na inne życie czyli budzą się do nowego Świata. Zniewolenie musi być jeszcze bardziej bolesne aby tych uśpionych ludzi przebudzić! Zabawa dalej trwa, mimo ograniczeń.
Czy ludzkość się przebudzi i zacznie postrzegać, że nie jest tylko ciałem? Proces przebudzenia może trwać jeszcze kilka lat, gdyż społeczeństwo jest uśpione materią i rozrywką. Alkohol, narkotyki i papierosy zniewalają zmysły człowieka czyli przytępiają, prowadząc do jeszcze większego uśpienia. Wielki reset może nastąpić wówczas gdy choć około 12 % ludzkości będzie przebudzona. Wówczas nastąpi zwrot w stronę duchowości. Zastraszona ludzkość biernie poddaje się restrykcjom lub manifestuje swój strach przed mikroskopijnym wirusem, widocznym jedynie pod mikroskopem. Jak człowiek musi być mały, bez wartości i siły aby bać się czegoś tak małego? Gdzie jego moc, gdzie rozum, gdzie wreszcie świadomość swojej wielkości, jako istoty boskiej?
Ludzie śpiący dają swoją energię strachu bestii, która jest nienasycona. Zjada wszystko co wpada w jej szpony. To zachłanne ego przywódców świata, które pragnie bez końca utrzymywać ludzi w strachu aby się nim karmić! Rządy są reprezentacją ludzi, którzy w mniejszym wymiarze robią to samo. Wszyscy nawzajem się wspierają, zupełnie pozbawieni logiki i rozsądku. Wielki reset będzie, gdyż siły światła są coraz większe i pochłoną ciemność.
Dzięki Internetowi wiedza duchowa się roznosi i może trafi do śpiących ludzi aby ich przebudzić. Wielki reset to zalew światła na planetę ziemia oraz zmiana świadomości. W tym procesie transformacji pomagają planety jak Pluton, który rozwala stare struktury i Saturn co nie pozwala dalej niszczyć samych siebie. Słońce wysyła na ziemię rozbłyski światła, które rozjaśnia ciemność. Zabawa w ciemność i ego, jako szata nałożona na duszę kończy się gdyż szata-n coraz bardziej pęka, od nadmiaru energii strachu, co pochłonął w siebie. Branie dla własnego egoizmu, przemienia się w dawanie i dzielenie się z innymi braćmi aby zrównoważyć energię na planecie Ziemia.
Wielki Reset to wyrównanie między braniem i dawaniem energii oraz zasobów z własnej produkcji. To dzielenie się boskim światłem, które tworzy i rozdaje wszędzie, gdzie jest potrzeba. To stan balansu równowagi i wejście w poziom 5D Nowego Świata.