W okresie pandemii w Wielkiej Brytanii odnotowano 20% wzrostu oszustw związanych z przelewami bankowymi w porównaniu z 2019 r. Sporo z nich dotyczy oszustaw "na ukochanego". 
 

Data dodania: 2021-02-25

Wyświetleń: 671

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wzrosła liczba oszustw internetowych „na romantyka”

W dobie pracy zdalnej, kiedy wiele osób ma ograniczony dostęp do innych ludzi, oszuści wykorzystują potrzebę bliskości. Podszywając się pod inne osoby, nawiązują relacje online i wyłudzają pieniądze. Kwoty utracone w wyniku oszustw romantycznych przewyższyły już kwotę skradzioną w wyniku oszustw związanych z zakupami online. W 2020 r. zakupy online i oszustwa aukcyjne obejmowały 63 miliony funtów w porównaniu do 68 milionów funtów w przypadku oszustw randkowych. Pandemia Covid-19 przyspieszyła problem. „Krajowe blokady i inne ograniczenia w naszym życiu społecznym, wprowadzone z powodu wybuchu koronawirusa, oznaczały, że więcej osób szukało towarzystwa w Internecie, a to niewątpliwie wpłynęło na liczbę zgłoszeń oszustw” – mówi Pauline Smith, szefowa organizacji Action Fraud.

Pranie pieniędzy

Ofiary oszustw romantycznych tracą pieniądze, przelewając je i wysyłając oszustom karty podarunkowe i bony lub prezenty, takie jak telefony i laptopy. Niektórzy zapewniają nawet dostęp do swojego konta bankowego lub karty bankowej. Oszuści mogą być bardzo przekonujący, używając emocjonalnego języka i opowieści do manipulowania ludźmi, na przykład mówiąc, że potrzebują pieniędzy na rachunki medyczne. Coraz częściej ofiary są narażone na nieświadome pranie pieniędzy dla gangów przestępczych. ABC News doniosło o australijskiej kobiecie, która myślała, że ​​zakochuje się w oficerze armii amerykańskiej, ale ostatecznie wyprała 150 000 dolarów australijskich (83 000 funtów) dla gangu. Na tego typu oszustwo tożsamości według danych Lloyds Bank szczególnie narażone są osoby w wieku od 55 do 64 lat. Podobnie jak Anna (to nie jest jej prawdziwe imię), która ma około pięćdziesiątki i jest wdową: stała się ofiarą oszusta, który nazywał się Tim, po spotkaniu z nim na stronie randkowej, początkowo korzystając z funkcji czatu przed przejściem na WhatsApp. Po kilku tygodniach Tim powiedział Annie, że jedzie do Rumunii, aby pracować nad projektem transportowym i poprosił ją o przesłanie pieniędzy. Najpierw prosił o małe kwoty, a potem o większe, ostatecznie oszukując ją w wysokości 320 000 funtów. Oszustwa romantyczne często zaczynają się na internetowych portalach randkowych, ale szybko przechodzą na media społecznościowe lub staroświeckie SMS-y, więc nie ma dowodów na to, że było to oszustwo. Czasami oszust jest bardziej subtelny. Nie prosi o pieniądze, zamiast tego szuka informacji osobistych, które mogą później zostać wykorzystane do popełnienia oszustwa tożsamości. Wiele ofiar nie zgłasza oszustw romantycznych, ponieważ są zawstydzeni.

Jak się zabezpieczyć?

Osoby prowadzące randki internetowe nie powinny przesyłać żadnych pieniędzy, zezwalać drugiej osobie na dostęp do swojego konta bankowego, przelewać pieniędzy ani zaciągać pożyczek w imieniu drugiej osoby. Nie powinni też przekazywać kopii dokumentów osobistych, takich jak paszport czy prawo jazdy lub inwestować, kierując się radą drugiej osoby. Nie odbieraj ani nie wysyłaj paczek w imieniu drugiej osoby. Warto też przeprowadzić wyszukiwanie grafiki w wyszukiwarce, aby sprawdzić, czy dana osoba nie używa fałszywych obrazów. Natychmiast skontaktuj się ze swoim bankiem, jeśli uważasz, że padłeś ofiarą oszustwa.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena