Choć zima kojarzy nam się głównie z mrozami, opadami śniegu, a w związku z tym chwilą, by wyciągnąć z szafy grube ubrania i kurtki, to nierozerwalnym jej elementem są jednak grudniowe święta Bożego Narodzenia. Wigilijna kolacja w rodzinnym gronie, tradycyjne potrawy i inne różności nie do przejedzenia oraz składanie życzeń i wzajemne wręczanie sobie prezentów charakteryzują ten magiczny czas. Lecz dla wielu z nas okres tych świąt nabiera dopiero znaczenia, gdy towarzyszy im jedno z najbardziej popularnych w tym czasie drzewek – choinka.
Już na przestrzeni lat choinka odgrywała kluczową rolę. Biorąc pod uwagę różne kultury, drzewa iglaste symbolizowały życie ściśle związane z narodzeniem Jezusa. W średniowieczu często na ich tle odgrywano przedstawienia prezentujące biblijne wydarzenia związane z Adamem i Ewą. Począwszy od Francji, Anglii i Niemiec, z biegiem czasu choinki zaczęły docierać do innych zakątków Europy. Do Polski zostały sprowadzone w XVIII wieku i od tego momentu stopniowo zyskiwały przychylność wielu mieszkańców.
Powszechne stało się także dekorowanie drzewek. Dawniej ozdobami były ciastka i pierniki, orzechy czy też małe czerwone jabłuszka nazywane „rajskimi”. Teraz przyozdabiamy je przede wszystkim bombkami, a w zależności od wielkości, kształtu i koloru ich wybór pozostaje jedynie kwestią naszego gustu. Ważną formą dekoracji są kolorowe łańcuchy oplatające drzewka od góry po dół, symbolizujące wzmacnianie więzi rodzinnych. Nie obejdzie się również bez dzwonków oznaczających radosne nowiny oraz aniołków, sprawujących opiekę nad domem. Na czubku drzewka często umieszczana gwiazda betlejemska, od zarania dziejów była drogowskazem umożliwiającym powrót do domu. Nie można zapomnieć o świeczkach, bądź w dzisiejszych czasach lampkach oświetlających zwieńczone dzieło dekorowania choinek.
Jednak zanim postawimy gotowe i przyozdobione drzewko w naszych domach czy mieszkaniach, musimy podjąć decyzję, jakiej formy choinkę chcemy posiadać. I tutaj wybór rozgranicza się pomiędzy choinkami żywymi a sztucznymi. Na szczęście z pomocą przychodzą nam liczne sklepy oraz producenci zajmujący się ich produkcją. Zaletą drzewka żywego jest oczywiście naturalny leśny zapach, który podkreśla istotę świąt Bożego Narodzenia i nadaje im odpowiedniego klimatu. Zwłaszcza te sadzone w ogrodach stanowią wizualną ozdobę naszego domu. Niestety wadą są sypiące się igły, a także stopniowe usychanie drzewka, co powoduje jego utylizację.
Z kolei sztuczne choinki są bardziej praktyczne w użytkowaniu. W głównej mierze cechuje je trwałość, gdyż produkowane z wysokiej jakości tworzyw będą zakupem na wiele lat. By jeszcze bardziej zaakcentować pożądany efekt, w zależności od preferencji klienta, można je udekorować naturalnymi elementami, jak np. szyszki czy pomalować gałązki na biało, czyniąc tym sposobem imitację śniegu. W przypadku producentów choinek sztucznych asortyment jest naprawdę szeroki, w zależności od wyglądu i rozmiaru. Nacisk kładzie się przede wszystkim na projektowanie różnorodnych modeli, tak by każdy kupujący był w pełni zadowolony. Dlatego w ofercie możemy znaleźć każdy rodzaj drzewka, po jodłę, świerk czy sosnę. Poza tym łatwość utrzymania danego miejsca w czystości jest dodatkowym atutem sztucznych choinek.
Tradycje mają to do siebie, że są przekazywane z pokolenia na pokolenie, a więc głęboko zakorzenione w naszych rodzinach i w nas samych. Święta Bożego Narodzenia to niezwykły czas, a przygotowujemy się do nich już kilka lub kilkanaście dni wcześniej. Czekamy na bliskich oraz z niecierpliwością pragniemy ich obdarować prezentami. I może w tym całym zgiełku schodzi na dalszy plan, lecz mimo to czujemy jej obecność. Stojąca w kącie pokoju lub w ogrodzie zielona ozdoba, obserwuje nas tworząc niepowtarzalny klimat. Dlatego przyjęliśmy, że to właśnie choinka jest najbardziej magicznym z drzew.
