Jednym z błędów popełnianych przy wyborze oczyszczacza powietrza jest kierowanie się ilością posiadanych filtrów. Znacznie ważniejszy jest ich typ, decydujący o rodzaju usuwanych cząsteczek i skuteczności filtracji. Jakie filtry powinien posiadać oczyszczacz antysmogowy? Oto informacje, które pomogą odpowiedzieć na to pytanie.

Data dodania: 2017-12-15

Wyświetleń: 858

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Filtr HEPA

Technologia HEPA została opracowana podczas II wojny światowej, w celu eliminacji pyłu radioaktywnego. Nowoczesne modele filtrów HEPA usuwają ponad 99% cząsteczek większych od 0,3 μm oraz 95% tych, których wielkość mieści się w granicach 0,3-0,1 μm. Dokładna skuteczność filtracji uzależniona jest od klasy filtra. W klasyfikacji uwzględniona została zdolność do usuwania cząsteczek o wielkości 0,3 μm, które dla technologii HEPA są najtrudniejsze do wyeliminowania:

  • E10 – ≥ 85
  • E11 – ≥ 95
  • H12 – ≥ 99,5
  • H13 – ≥ 99,95
  • H14 – ≥ 99,995

Wśród zanieczyszczeń pochłanianych przez filtr HEPA znajdują się pyły zawieszone PM10 i PM2,5, a więc jedne z najbardziej niebezpiecznych składników smogu, zwiększające ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych i zawałów. Oprócz nich filtr ten usuwa kurz, roztocza, pyłki kwiatowe, zarodniki pleśni i większość bakterii. W efekcie HEPA stał się jednym z najpopularniejszych rodzajów filtrów, wykorzystywanych w oczyszczaczach powietrza przeznaczonych do walki ze smogiem i alergenami.

Filtr węglowy

Filtr z węglem aktywnym wykazuje zdolność wiązania związków chemicznych, między innymi obecnych w smogu wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych. Ponadto oczyszcza powietrze z lotnych związków organicznych i eliminuje brzydkie zapachy. Co bardzo ważne, na skutek reakcji z węglem zanieczyszczenia zostają zatrzymane w filtrze i nie są uwalniane z powrotem do otoczenia, podobnie jak w przypadku filtra HEPA. Znakomite właściwości węgla aktywnego sprawiły, że zyskał on powszechne zastosowanie w produkcji oczyszczaczy powietrza.

Jonizator

Urządzenia posiadające funkcję jonizacji powietrza cieszą się coraz większą popularnością. Jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę fakt, że wykorzystywany na co dzień sprzęt elektroniczny, m. in. komputery, telewizory, mikrofalówki i zmywarki, emituje duże ilości jonów dodatnich (kationów), co prowadzi do zaburzenia równowagi pomiędzy nimi a jonami ujemnymi (anionami). U osób wrażliwych mogą wówczas wystąpić bóle głowy, osłabienie i problemy z koncentracją. Jonizacja przywraca bilans kationowo-anionowy, a jednocześnie eliminuje bakterie, wirusy i toksyczne opary. Jednak czy zakup oczyszczacza powietrza wyposażonego w jonizator to dobre rozwiązanie? Wszystko zależy od tego, jaki rodzaj filtra jonizującego został wykorzystany przez producenta. Wiele urządzeń posiada jonizatory ostrzowe (ulotowe), które oprócz anionów wytwarzają szkodliwy dla człowieka ozon. Taki efekt uboczny nie występuje w przypadku jonizatorów termoemisyjnych, które w oczyszczaczach powietrza wykorzystywane są znacznie rzadziej. Ilość ozonu generowana przez jonizatory ostrzowe jest różna. Decydując się na zakup oczyszczacza z jonizacją należy zatem upewnić się, że wybrane urządzenie posiada certyfikat, który potwierdza, iż ilość ozonu nie przekracza dopuszczalnej normy, ustalonej w UE na 0.05 ppm.

Lampa UV

Światło ultrafioletowe niszczy jądra komórkowe patogenów, takich jak bakterie, wirusy i pleśń, lecz nie wpływa na obecność lotnych związków organicznych, pyłów zawieszonych i większości alergenów. Sama lampa UV nie poradzi sobie zatem ze smogiem, ani nie pomoże alergikom. Ponadto także i tutaj pojawia się problem ozonu, który jest wytwarzany przez niektóre lampy ultrafioletowe, w celu skuteczniejszego usuwania bakterii. Biorąc pod uwagę szkodliwość ozonu oraz dostępność innych filtrów przeznaczonych do walki z mikroorganizmami, warto unikać urządzeń wyposażonych w taką lampę.

“Filtr wodny”

Tak zwany filtr wodny wyposażony jest w komorę z wodą, do której zasysane jest zanieczyszczone powietrze. Wewnątrz niej odbywa się proces oczyszczania, po zakończeniu którego do pomieszczenia powraca czyste i nawilżone powietrze. W ten sposób dochodzi do eliminacji sierści, kurzu i pyłków, czyli wyłącznie większych zanieczyszczeń. Właśnie to jest główną wadą urządzeń, których mechanizm działania oparty jest na filtracji wodnej. Nie ulega wątpliwości, iż utrzymanie prawidłowej wilgotności w powietrzu jest bardzo ważne dla zdrowia i dobrego samopoczucia, jednak w przypadku oczyszczaczy nawilżanie można traktować jako funkcję dodatkową, gdyż nie przyczynia się do wyeliminowania problemu smogu.

Podsumowanie

W walce z najbardziej niebezpiecznymi składnikami smogu najlepiej sprawdzają się filtry węglowy oraz HEPA. Każdy z nich odpowiedzialny jest za wyłapywanie innych cząsteczek, dlatego wyłącznie pracując wspólnie są w stanie niemal w 100% oczyścić powietrze z substancji zagrażających ludzkiemu życiu. Pozostałe rodzaje filtrów – o ile spełniają wszystkie normy bezpieczeństwa – są przydatne i wspomagają oczyszczanie powietrza, lecz nie są w stanie zastąpić technologii HEPA i węgla aktywnego.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena