Jeszcze kilka lat temu styl „minimalistyczny” kojarzony był głównie ze sztuką i rzadko używany do opisywania wystroju wnętrz. Dziś jest on natomiat nadużywany. W końcu „kuchnia w stylu minimalistycznym” brzmi profesjonlnie i kusi klienta, nawet jeżeli w rzeczywistości z minimalizmem nie ma dużo wspólnego.

Data dodania: 2016-06-15

Wyświetleń: 1158

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jak naprawdę wygląda minimalistyczna kuchnia?

Minimalizm jak zresztą każdy inny styl posiada określone zasady i założenia. Nie da się jednak wymienić pięciu żelaznych punktów, które go opisują, bo style nie posiadają sztywnych ram. W zależności od wykonawcy, czy artysty się nim posługującego może posiadać wiele wariacji. Zacznijmy od tego, czym styl minimalistyczny w wystroju wnętrz NIE jest, a o co często się go oskarża. Styl minimalistyczny to nie zwykły brak przedmiotów, wyposażenia, mebli etc. Tak — styl ten wiąże się z szanowaniem przestrzeni, brakiem bałaganu i zagracenia itd. Jednak nie chodzi po prostu o to, że w pomieszczeniu jest, brutalnie mówiąc, „mało rzeczy” i nie wystarczy, że ktoś wstawi do pokoju jedynie 3 meble, żeby chwalić się zastosowaniem stylu minimalistycznego.

Więc o co chodzi właściwie w stylu minimalistycznym? I skąd taka jego popularność w dzisiejszych czasach?

Poza kilkoma definicjami minimalizmu, jakie można odnaleźć, które są mniej lub bardziej zrozumiałe, minimalizm jest prostszy do zrozumienia, niż się to wydaje. Najprościej rzecz biorąc, minimalizm traktuje przestrzeń jako „rzecz” i na dodatek bardzo ważną rzecz. Wiele osób instynktownie wykorzystuje dostępną przestrzeń jako „miejsce na rzeczy”, tak jak gdy w walizce podróżnej jest jeszcze trochę miejsca — to znajdziemy jeszcze coś, co może się przydać i tam to upychamy. Często „zapychanie przestrzeni” kończymy dopiero wtedy, gdy kończy nam się miejsce. Jeżeli chodzi o projektowanie kuchni, to podążanie za tym instynktem może być negatywne w skutkach. Przestrzeń jest ważna sama w sobie i często to, że coś może się jeszcze do niej zmieścić, nie oznacza zawsze, że powinno.

No, ale w kuchni potrzebne są różne narzędzia i urządzenia – ktoś mógłby powiedzieć. Tak. Oczywiście, ale jak wspominałem, minimalizm nie oznacza braku wyposażenia kuchennego. Minimalizm zakłada znalezienie odpowiedniego miejsca na wszystkie potrzebne rzeczy w kuchni, tak by nie zagracały przestrzeni na blatach, stołach i innej przestrzeni kuchennej. Uzyskuje się to najczęściej poprzez maksymalne wykorzystanie dostępnej przestrzeni na szafki kuchenne, zabudowane często do samego sufitu. Taki efekt można uzyskać właściwie jedynie dzięki zabudowie kuchni przy pomocy mebli, jakie producent mebli kuchennych zrobi na zamówienie po dokonaniu pomiarów twojej kuchni. Każda przestrzeń, jaka zostaje „stracona” np. pomiędzy szafkami a sufitem, źle zbudowaną szafką pod zlewem etc. oznacza mniej miejsca wewnątrz szafek i więcej przedmiotów zostawionych w widocznym miejscu.

A czemu jest taki popularny? To jeszcze prostsze. Wolisz stać w korku samochodowym czy jechać pustą szosą? Wolisz dzielić przedział pociągu z kilkoma pasażerami czy stać w ścisku? To, czemu miałbyś woleć „zawaloną” kuchnię gdzie szafki są tak popakowane, że nie da się sięgnąć po rzeczy w głębi bez wyjmowania połowy ich zawartości, od przestronnej, spokojnej i miłej dla oka kuchni.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena