Wbrew pozorom, znalezienie utalentowanego fotografika, mającego w portfolio świetne zdjęcia ślubne, to dopiero początek czasu i uwagi poświęconej fotosom. O co jeszcze należy zadbać, żeby uniknąć nieprzewidzianych sytuacji?
Powiedz o swoich oczekiwaniach
Przed samą realizacją zlecenia dobrze jest spotkać się z fotografem i ustalić, czego konkretnie oczekujemy. Nie zakładajmy jednak, że każdy kadr będzie rozrysowany na kartce. Reportaż ślubny to przede wszystkim szybka reakcja na to, co się dzieje podczas ceremonii i imprezy. Ważne natomiast jest, żeby ustalić wcześniej na jakich ujęciach nam zależy: jeżeli planujemy wypuszczenie balonów po wyjściu z urzędu - uprzedźmy fotografa wcześniej, żeby nie przegapił tego wydarzenia. Fotografia ślubna to dziedzina, w której poznanie dokładnego planu imprezy jest kluczowe dla satysfakcji z wykonanego zlecenia dla obydwu stron.
Sprawdź profesjonalizm
Samo przejrzenie portfolio nie wystarczy. Parę świetnych sesji zdjęciowych może być tylko wycinkiem z dużej ilości reportaży ślubnych, które do pokazania się nie nadają. Zapytaj fotografa o to, jakie momenty, według niego, są kluczowe. Zakładanie obrączek, pierwszy taniec, czy krojenie tortu weselnego są rytuałami powtarzanymi na prawie każdej, ślubnej, imprezie. Co za tym idzie - fotograf powinien wymienić je jednym tchem, ponieważ te właśnie chwile będą dla niego szczególnie istotne do uwiecznienia. Dobrze, jeżeli fotograf zdaje sobie sprawę z tego, że fotografia ślubna to nie tylko wydarzenie, ale też wszystkie detale, które się z nim wiążą i umie je ciekawie przedstawić na zdjęciu: zaproszenia, spinki do mankietów, biżuteria panny młodej, samochód, którym przyjeżdża para młoda - wszystko to, na co zwraca się uwagę, podczas projektowania spójnego przyjęcia. Jednym z pytań, dzięki któremu delikatnie wybadasz podejście fotografika do reportaży ślubnych, będzie jego sposób na okiełznanie chaosu, który zazwyczaj panuje podczas zdjęć grupowych: jakie mają w tej kwestii doświadczenie.
Pomysły na sesję ślubną
Oprócz reportażu ślubnego, fotografia ślubna to także zdjęcia pozowane. Nie zawsze trzeba się umawiać na dodatkowe terminy, podczas których państwo młodzi po raz kolejny zakładają ubrania ślubne. Jeżeli nie mamy w planach dodatkowych kosztów, czy nie lubimy tego typu zdjęć, wystarczy wygospodarować pół godziny przed, bądź po ceremonii. Dobry fotografik zaproponuje dwa miejsca, zrobienie zdjęć w każdym z nich zajmie piętnaście minut, a jako doświadczona osoba podpowie, jak odpowiednio się ustawić, żeby osiągnąć spektakularny efekt. Jeżeli jednak marzy nam się dzień ze zdjęciami tylko dla nas, to dobry moment, żeby sprawdzić kreatywność fotografa. Może para młoda to pasjonaci wspinaczki górskiej i chcieliby mieć zdjęcia nawiązujące do aktywności, która ich łączy? A może wręcz przeciwnie: to kinomani, spędzający czas w fotelu i godziny na rozmowach o filmach? To wszystko, to są informacje, które fotograf ślubny może, ale nie musi wykorzystać. Oprócz oryginalnych rozwiązań, powinien także zaproponować parę klasycznych opcji.
Podpisanie umowy
Oprócz standardowych warunków umowy, upewnijmy się, że na papierze widnieje kwota, którą zapłacimy za zdjęcia, czy zawiera ona wyżywienie i nocleg dla fotografa (jeżeli uznamy taką opcję za potrzebą) oraz sposób przekazania zdjęć, czas oraz ich ilość.
A na koniec: pamiętaj! Zadanie paru dodatkowych pytań nic nie kosztuje, a może oszczędzić wiele nerwów.