Rejestracja czasu pracy nie jest obowiązkiem, ale zwyczajem, który pozwala zoptymalizować alokacje zasobów w każdej organizacji. Nie chodzi tu jednak wcale o tzw. zasoby ludzkie, czyli po prostu pracowników, ponieważ z dobrze skonfigurowanego rejestratora można uzyskać zdecydowanie więcej cennych informacji.

Data dodania: 2015-09-23

Wyświetleń: 1111

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Rejestrator czasu – co zrobić, żeby nie był uciążliwy dla pracowników?

Bardzo często zdarza się, że rejestracja czasu pracy spotyka się ze sprzeciwem ze strony personelu. Część argumentów jest dyskusyjna, nie ulega jednak wątpliwości, że nie wszystkie metody rejestracji czasu pracy są wygodne dla pracowników.

1. Odpunchuj się czym chcesz.

Odbicie karty może wyglądać bardzo różnie. Zamiast klasycznego zeszytu dziś stosuje się systemy elektroniczne, jednak nie wszystkim pracownikom korporacji podoba się pomysł noszenia na smyczach identyfikatorów – czasem jest to z różnych względów bardzo niepraktyczne, dlatego dobrym rozwiązaniem są rejestratory z kartami zbliżeniowymi odmiennej wielkości: standardowymi (rozmiarów karty płatniczej), breloczków lub nawet naklejek. Dzięki możliwości doboru odpowiedniej ilości kart wszystkich typów każdy z pracowników może dostać taką, jaka najbardziej mu odpowiada.

2. Czas jest cenny także dla pracownika.

Wiele rejestratorów czasu pracy pracuje bardzo powoli – od zeskanowania karty do udzielenia informacji o zakończeniu tego procesu mija kilkanaście sekund, a zdarza się też, że rejestrator z różnych przyczyn nie działa za pierwszym razem itd. Takie sytuacje są irytujące dla pracowników, którzy rozliczani są co do minuty, ale często więcej tracą na samej procedurze rejestracji czasu pracy. Dobry rejestrator to więc taki, który działa szybko, sprawnie i zawsze. Jeśli nie trzeba przesyłać danych do sieci komputerowej w czasie rzeczywistym, gdy sieć jest obciążona, zyskuje się cenne minuty. Najlepiej, żeby rejestrator w ogóle działał automatycznie, a pracownik tylko podsuwał kartę do skanera.

3. Niech rejestracja nie będzie inwigilacją.

Im więcej czynności pracownik musi wykonać przed rozpoczęciem pracy, tym gorzej się czuje. Warto zadbać o to, żeby rejestracja czasu pracy przebiegała sprawnie, a same rejestratory były małe i wyglądały estetycznie. Dzięki temu nie psują one morale tak, jak duże maszyny czy tym bardziej konieczność ręcznego złożenia podpisu w księdze przechowywanej na portierni. Sprawna rejestracja czasu pracy po prostu jest mniej uciążliwa, więc i mniej irytująca.Przyjazny zestaw z rejestratorem czasu pracy

Podsumowanie

Pomiar czasu pracy jest ważny dla pracodawcy, ale jego dokładność nie może obniżać wydajności pracowników, natomiast dziś cały czas tak się dzieje. Jest to w głównej mierze wina kiepskich rejestratorów, które są bardzo toporne, powolne i kojarzą się raczej z maszynami służącymi do śledzenia każdego ruchu członków personelu, a powinny stanowić wyraz ogólnej dbałości o przedsiębiorstwo. Wbrew pozorom estetyka jest tu równie ważna, co sprawne i bezawaryjne działanie, a nie wszyscy producenci rejestratorów zdają sobie z tego sprawę.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena