Zabójca, morderca lub niszczyciel. Tak można nazwać jedną z ostatnich rewelacji wśród hakerów. Nośnik, który został zaprojektowany specjalnie, by zniszczyć komputer i wszystkie pliki na nim. Oto pendrive! Nowe narzędzie do morderstwa dysków twardych i zabójstwa danych. Czy można przed nim umknąć?

Data dodania: 2015-08-26

Wyświetleń: 2050

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Od kiedy zaczęliśmy stosować pendrivy na masową skalę zwiększyło się znacznie niebezpieczeństwo zarażenia komputera wirusem. O ile przypadkowa infekcja zawsze wchodziła w grę, o tyle dopiero od pewnego czasu hakerzy lub zwyczajni komputerowi wandale stosują środki tak tanie jak pendrive. W dodatku stało się to dziecinnie proste.

Poznaj swojego wroga

Jak działa taki haker? Zwyczajnie zostawia nośnik w publicznym miejscu, by każdy go zauważył. Jako przypadkowy przechodzień pomyślisz prawdopodobnie „O, pendrive!” po czym schowasz go do kieszeni, by podłączyć później do swojego komputera celem sprawdzenia, czy nie zawiera informacji kontaktowych. A podłączenie takiego przypadkowo znalezionego urządzenia może stać się początkiem końca Twojego komputera!

USB Killer, bo tak nazywa się pendrivy mające na celu zaszkodzić komputerom, nie muszą zawierać wyłącznie wirusów. Istnieje cała lista niebezpiecznego oprogramowania. Hakerzy stosują często także oprogramowanie phishingowe, czyli szpiegujące komputery i wyławiające hasła wpisywane przez użytkownika, by potem przesłać je do twórcy. W taki sposób hakerzy włamują się np. na konta bankowe.

Search and destroy

Główny cel działania USB Killera stanowi zniszczenie komputera. Urządzenie nie przenosi żadnych danych, ale zaprojektowano je w taki sposób, by po podłączeniu wyemitowało impuls elektromagnetyczny następnie przeciążający wszystkie obwody komputera. Wyposażony w kondensatory najpierw ładuje się, a potem uwalnia ładunek dosłownie smażący podzespoły. Powoduje to natychmiastową awarię a czasami nawet pożar komputera. Oznacza to, że zniszczenia mogą dotknąć nie tylko Twój komputer, ale nawet całe mieszkanie w przypadku zapłonu.

Od hakera wybaw nas, Panie

Jedno malutkie urządzenie może dokonać wielkich zniszczeń, dlatego warto wiedzieć, jak się przed hakerami chronić. Przede wszystkim należy uważać na wszelkie zagubione nośniki. Prawdopodobieństwo znalezienia USB Killera wynosi ułamki procent, ale lepiej dmuchać na zimne i nie wtykać przypadkowych pendrive'ów do swoich portów.

Kilka lat temu powstało przedsięwzięcie Dead Drops, czyli wmurowywanie pamięci przenośnych w miejskie ściany. Rozpętała się w Internecie burza – korzystać czy nie korzystać? Ciekawy pomysł popularyzujący dzielenie się nieprzetworzonymi informacjami bez pośrednictwa Internetu zyskał grono przeciwników obawiających się wgrania wirusa lub ataku phishingowego. Obecnie właśnie tak może działać USB Killer.

Warto sprawdzać, jakie nośniki podłączamy do komputera. Zwykle bezpiecznym nośnikiem okaże się pendrive reklamowy, np. z logo jakiejś instytucji, ponieważ takie reklamowe pamięci USB stanowią rzadkość i hakerzy polegają raczej na tanich pendrive'ach.. Dlatego wszelkie USB z nadrukiem o znanym powszechnie kształcie, np. logo jakiejś firmy niezwiązanej ze sprzętem elektronicznym pozostają względnie bezpieczne. Jeżeli ktoś nie bedący przedstawicielem firmy, używającej pendrive'ów jako gadżetu reklamowego oferuje CI darmowy nośnik, lepiej odmówić i nie ryzykować zniszczenia własnego komputera.

Podobnie sytuacja wygląda z produktami większych koncernów, takich jak Kingston, Phillips, Samsung, Sony, czy Verbatim – ich sprzęt w większości przypadków kosztuje relatywnie drogo, dlatego przeciętny haker skorzysta z tańszych rozwiązań. Podobnie sytuacja wygląda z pamięcią wewnętrzną; z nieprzyjaznym oprogramowaniem można spotkać się niemal wyłącznie na nośnikach o niskiej pojemności.

Dekalog ostrożnego użytkownika

1. Nie będziesz używał przypadkowych pendrive'ów bezmyślnie

2. Pamiętaj, abyś pilnował swojego pendrive'a

3. Szanuj dobre pendrive'y, unikaj gorszych

4. Nie wyłączaj firewalla

5. Nie pożyczaj

6. Skanuj programem antywirusowym

7. Formatuj, kiedy chcesz pozbyć się danych

8. Nie ściągaj oprogramowania z niepewnych źródeł

9. Aktualizuj antywirusa co kilka dni

10. Oraz kiedy producent wypuści aktualizację.

Użytkowanie pendrive'ów nie stanowi żadnego zagrożenia dopóty, dopóki postępujemy rozsądnie ze sprzętem i spodziewamy się ataku lub zarażenia. Będąc przygotowanym przez częste aktualizacje antywirusa, uruchomionego firewalla oraz częste formatowanie i skanowanie pamięci USB, żaden wirus czy robak Ci niestraszny. USB Killer także nie tknie Twojego komputera , jeżeli znalezione nośniki zostawisz, by zaczekały na swoich prawowitych właścicieli.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena