Zacznijmy od kilku faktów. Poduszki elektryczne to nic innego jak klasyczne modele wyposażone w podgrzewacz. Ich poszewki wykonane są z polaru. To materiał przyjemny w dotyku, a także łatwy do prania w pralce. Niektóre modele robione są z poliestru, ale zdecydowanie daleko im pod względem przytulności do tych polarowych.
Aby poduszka elektryczna pracowała wydajnie i sprawnie należy wybierać model o mocy co najmniej 100W. Modele z wyższej półki wyposażone są w system regulacji temperatury, a także automatyczne wyłączanie po określonym czasie. Koniecznie zwrócić należy uwagę na zabezpieczenie przed przegrzaniem. Średnia cena poduszki elektrycznej dobrej jakości to ok. 100 zł.
Poduszki elektryczne są zbawienne dla osób cierpiących na reumatyzm. Dzięki nim można punktowo dogrzać bolesne miejsce, minimalizując tym samym ból. Doskonale sprawdzają się w przypadku schorzeń kręgosłupa. Kobiety w trakcie menstruacji cenią je sobie podczas spania na brzuchu. Ciepło wpływa bowiem na rozluźnienie mięśni oraz poprawę krążenia krwi.
W zimne wieczory poduszka przyda się jako dodatkowe dogrzanie łóżka. Nawet latem, chłodniejszy wieczór, można podłączyć ją na tarasie i spędzić na nim czas przyjemniej, niż pod zwykłym kocem.
Podsumowując – poduszka elektryczna to coś, o czym powinny pomyśleć zwłaszcza osoby przechodzące rehabilitację. Dzięki niej proces powrotu do zdrowia ulegnie znacznemu przyspieszeniu. Ale taki podgrzewany gadżet przyda się także na co dzień. Zwłaszcza tym, którzy kochają ciepło i przytulność. Warto dodać, że poduszkę połączyć można również np. z podgrzewanym kocem. Taki zestaw pozwoli porządnie nagrzać łóżko nawet przy minimalnie rozkręconych kaloryferach.