Możemy sobie radzić z jesiennym nastrojem na różne sposoby. Jedna z piosenek zespołu Akurat mówi o tym, że „jesień to czas jedzenia czekolady” i może coś w tym jest. Może warto również słuchać muzyki, która wprowadza nas w dobry nastrój i przede wszystkim spotykać się z bliskimi. Nic tak nie pomaga jak wieczór spędzony w dobrym towarzystwie. Można również ożywić wnętrza naszego domu za pomocą pewnych kolorów.
W czasie jesieni pogoda często nie dopisuje, więcej czasu spędzamy we wnętrzach. Warto zadbać by odpowiednio na nas oddziaływały. Najprostszym sposobem jest zastosowanie ciepłych i radosnych kolorów. W tym sezonie w modzie są kolory: fioletowy, pomarańczowy i żółty.
By ocieplić wnętrze i uczynić je bardziej radosnym najlepiej wykorzystać kolory żółty i pomarańczowy. Kolor pomarańczowy, który kojarzy się ze świeżymi cytrusami, ociepli nasze wnętrze i uczyni je przytulnym. Sprawi również, że będziemy mieli więcej energii. Niektóre odcienie przypominają też kolor zachodzącego słońca - znakomity pomysł na relaks pod koniec męczącego dnia. Kolor żółty sprawia z kolei, że wnętrze jest bardziej radosne i ożywione. Można stosować różne odcienie tych dwóch kolorów, które mają odpowiednio inne właściwości.
Trzecim kolorem jest fiolet. Kojarzy się z elegancją i dostojnością, a jego wykorzystanie we wnętrzu może ukoić nasze nerwy po całym dniu spędzonym w pracy. Nie lekceważmy kolorów, ponieważ wpływają one na nasz nastrój i relacje z bliskimi. Aby nieco ożywić nasze wnętrza i przetrwać okres jesienno-zimowy nie musimy przemalowywać naszego wnętrza całkowicie i wywracać domu do góry nogami. Wystarczy jeśli wyposażymy nasze pokoje w elementy czy też dekoracje, które będą dodatkami, a będą znakomicie spełniać swoją ożywczą rolę.