Mierzeja Wiślana to długi, piaszczysty pas lądu, wciśnięty pomiędzy wody Zalewu Wiślanego, Wisłę i Zatokę Gdańską. Miejsce to jest co roku odwiedzane przez tysiące polskich wczasowiczów. Czym spowodowana jest jego popularność? Poniżej próba odpowiedzi na to pytanie. 

Data dodania: 2014-05-12

Wyświetleń: 1324

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Komunikacja. Sporo jest połączeń  autobusowych z Warszawy do tutejszych kurortów, ale można też znaleźć ich wiele ze znacznie odleglejszych zakątków Polski. Dla oszczędnych: istnieje możliwość dojazdu do Gdańska (tanie połączenia autobusowe - od 1 złotówki) i kontynuowania dalszej podróży autobusami podmiejskimi. 

Plaże. Niemal na całej długości są sympatyczne i piaszczyste. Możemy spotkać plaże tłoczne i gwarne, można też całkiem odosobnione. Każdy znajdzie to, co mu najbardziej odpowiada. Plaże wielu miejscowości bywają oddalone od zabudowań, które w większości skupiają się nad Zalewem Wiślanym.

Bursztyn. Mierzeja Wiślana to jedno z najczęstszych miejsc jego występowania. Oczywiście aby coś znaleźć trzeba oddalić się od zatłoczonych plaż i znacząco wytężyć wzrok. Atrakcja nie tylko dla dzieci, widuje się sporo osób, w różnym wieku, wypatrujących wyrzuconych przez morze bryłek „złota północy”.

Przyroda. Jeżeli znudzi nam się plażowanie, możemy wybrać się na spacer do lasu. W okolicach Krynicy Morskiej możemy obejrzeć stary drzewostan w rezerwacie „Buki Mierzei Wiślanej”, ale  lasy – może nie tak stare i naturalne – ciągnę się przez całą praktycznie długość półwyspu. Można też obserwować zwierzęta. Na przykład w  Kątach Rybackich, gdzie  znajduje się rezerwat kormoranów. Jest ich  tyle, że na pewno je spotkamy -   tutejsza kolonia kormoranów jest jedną z największych w Europie. Ptaki można obserwować z wyznaczonych ścieżek, biegnących przez rezerwat. Na brak kontaktów z przyrodą nie będą też zapewne narzekać odwiedzający Krynicę Morską – na ulicach miasteczka często spotkać można … dziki. Zwierzęta niespecjalnie przejmują się obecnością ludzi, a wytłumaczeniem tego może być znajdująca się przy wjeździe do miejscowości tablica surowo zabraniająca ich dokarmiania (jak można się domyślać – mało skuteczna). Trzeba jednak pamiętać, że zwierzęta te, pomimo, że wydają się całkowicie oswojone, mogą być bardzo groźne – co jakiś czas pojawiają się informacje o atakach dzików na turystów.

Zabytki. Na terenie  Mierzei Wiślanej zbyt licznych zabytków nie spotkamy, jednak cała okolica aż się od nich roi.  Na samej mierzei możemy odwiedzić  m.in. Muzeum Stutthof w Sztutowie, zlokalizowane na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego. Możemy też wybrać się na zwiedzanie w nieco dalsze okolice. Czekają na nas między innymi: Zamek Krzyżacki w Malborku (można dojechać komunikacją autobusową PKS), Gdańsk (regularne połączenia podmiejskie) oraz Frombork (można dopłynąć statkiem pasażerskim z Krynicy Morskiej).

Ponadto, będąc na Mierzei Wiślanej możesz:

- wejść na szczyt latarni morskiej w Krynicy (również  Morskiej) i rzucić okiem na Bałtyk, Zalew Wiślany oraz duuużo dalej;

- wejść na Wielbłądzi Garb (wzniesienie kawałek za Krynicą Morską, równie rozległe widoki);

- przejechać się kolejką wąskotorową;

- obejrzeć most, który zagrał jedną z głównych ról w jednym z odcinków „Czterech Pancernych”.

Możesz też po prostu położyć się na pięknym piasku i natrzeć odpowiednim kremem do opalania …  

Licencja: Creative Commons
0 Ocena