Podczas gry wstępnej partnerzy rozgrzewają się, i bynajmniej nie chodzi tu o rozgrzewkę mięśni, choć ta też się przydaje. Zabawy erotyczne są przede wszystkim bodźcem stymulującym dla wyobraźni, to właśnie wtedy wydzielają się pewne hormony, które odpowiadają za prawidłową pracę narządów podczas stosunku. To oznacza, że bez gry wstępnej mężczyzna może nie przejść pełnej erekcji, a wzwód będzie krótkotrwały, ponieważ nie został w prawidłowy sposób zainicjowany. U kobiet gra wstępna również wpływa na funkcjonowanie różnych układów, czego wyrazem jest choćby zwiększenie ilości produkowanego śluzu, naturalnej substancji nawilżającej, jednocześnie zwiększającej doznania partnerski.
Gra wstępna nie musi mieć jednak klasycznej formy. Nuda w łóżku to straszna rzecz, więc warto sobie urozmaicić zabawy erotyczne różnymi gadżetami. Każdy sexshop oferuje ich przynajmniej kilkadziesiąt. Niektóre są adresowane raczej do fetyszystów, ale nie wszystkie. Nie każdy potrafi swojemu partnerowi czy partnerce zafundować poprawnie wykonany masaż Tao. Wtedy warto skorzystać z szerokiej gamy masażerów dostępnych w sklepach dla dorosłych. Nie od dziś wiadomo (udowodniono to zresztą również w badaniach naukowych), że śmiałość seksualna jest podniecająca i dla mężczyzn, i dla kobiet, dlatego korzystanie z zabawek dla dorosłych i eksponowanie swojej płciowości nie jest niczym zdrożnym. Po prostu wielu z nas funduje sobie w łóżku drugą epokę wiktoriańską („stosunek nie jest niczym przyjemnym, więc kobieta powinna wtedy zacisnąć zęby i myśleć o Anglii” - niestety źródła nie pamiętam).
W zależności od twoich indywidualnych preferencji, różne zabawki mogą przypaść ci do gustu. Pamiętaj jednak, że w grze wstępnej biorą udział oboje partnerzy, więc pozwól czasem zadecydować drugiej osobie, jak będzie wyglądała wasza zabawa.