Pokój z dobrą energią
Wielu z nas, kiedy szuka domu czy mieszkania w celu jego zakupu lub wynajęcia, zwraca uwagę na to, czy nieruchomość od razu podbije ich serca. Aranżacje wnętrz mają tutaj oczywiście duże znaczenie, liczy się jednak także wewnętrzna energia domu, którą właściwie trudno nam, osobom wywodzącym się z cywilizacji Zachodu, trafnie opisać. Architekt specjalizujący się w feng shui podkreśli znaczenie dwóch mocy – chi i shar chi. Pierwsza z energii określona zostałaby przez racjonalistów jako dobre fluidy, druga natomiast niesie ze sobą złe moce. Cały urok tej chińskiej filozofii aranżacyjnej polega na tym, aby zwiększyć wpływ złych mocy i możliwie najbardziej zniwelować oddziaływanie tych złych.
Aby stworzyć dom, w którym codzienne życie będzie układało się dzięki pozytywnym mocom całkowicie po myśli jego mieszkańców, ekspertyzy feng shui muszą wziąć pod uwagę przed wszystkim charakterystykę konkretnych partii domu. Wystrój wnętrza powinien być przede wszystkim zgodny z kierunkami świata oraz elementami wystroju, które są odpowiednie dla konkretnego kierunku. Szczegółową wiedzę na ten temat ma architekt lub ekspert feng shui.
Jak poradzić sobie samemu?
Co zrobić, kiedy nie chcemy albo zwyczajnie nie stać nas na porady specjalistów? Z pewnością nie uda nam się zaaranżować w sposób profesjonalny domu feng shui, powinniśmy jednak trzymać się kilku zasad. Przede wszystkim im więcej przestrzeni pomiędzy meblami, tym lepiej – nic tak źle nie działa na nasze samopoczucie, jak bałagan i zatłoczony pokój. Weźmy również pod uwagę wszystkie miejsca, w których siedzimy (biurko, stół w jadalni, kanapa) – głowa powinna być zawsze zwrócona w kierunku wejścia do pomieszczenia, bo odwrócenie się plecami do drzwi powoduje uczucie dyskomfortu. Zrezygnujmy również z suszonych kwiatów, utożsamianych z kończącym się życiem.
W konkretnych pomieszczeniach
Sztuka feng shui przewiduje również konkretne aranżacyjne triki dla poszczególnych pomieszczeń. W sypialni będą to na przykład podwójne elementy dekoracyjne (na przykład dwa stoliki nocne z takimi samymi lampkami), zapewniające nierozerwalność i bliskość śpiącej w niej pary. Do salonu z kolei wybierzmy łagodne kształty, pastelowe barwy i siedzenia z miękkim oparciem.