Już niedługo finały ME2008! Polska reprezentacja w dalszym ciągu jest kompletowana przez holenderskiego selekcjonera...

Data dodania: 2008-03-17

Wyświetleń: 3103

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons


Zbliżają się finały Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Jak wszyscy wiemy Polska po raz pierwszy w historii awansowała do tych prestiżowych rozgrywek. Praktycznie co drugi Polak interesuje się sportem i losami reprezentacji narodowej. Wszyscy Polacy są niezwykle wdzięczni Leo Beenhakkerowi za doprowadzenie polskich piłkarzy do ME2008. Dzięki awansowi sport w Polsce znów zaczyna być tematem numer jeden. Jeszcze do niedawna jedynie wyczyny Adama Małysza czy Mariusza Pudzianowskiego budziły pozytywne emocje u fanów sportu, a teraz również polscy piłkarze i Robert Kubica dają nam powody do radości.

Jeśli chodzi o naszą reprezentację piłkarską to obecnie tematem głównym jest możliwość powołania do reprezentacji grającego w Legii Warszawa brazylijskiego piłkarza - Rogera. Wszystkie newsy z Polski na temat sportu obracają się wokół tematu Brazylijczyka. Sam zainteresowany otwarcie przyznaje, że raczej nie ma szans na grę w reprezentacji Brazylii i że byłby dumny, gdyby otrzymał powołanie od selekcjonera Polaków. W mediach i na forach internetowych trwają spekulacje na temat przydatności Rogera w reprezentacji. Niektórzy uważają, że piłkarz ten nie pasuje swoim stylem gdy do sposoby działania naszej drużyny, ponieważ jest ofensywnym pomocnikiem i raczej nie cofa się pod własne pole karne. Inni natomiast twierdzą, że skoro Deco grający w Portugalii mógł z Brazylijczyka stać się Portugalczykiem to równie dobrze Roger może stać się Polakiem i być podstawą naszej reprezentacji i pomóc nam w osiągnięciu kolejnych sukcesów na boiskach Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata.

Jednak aby te spekulacje miały podstawy bytu główną rolę musi odegrać polityka w Polsce. Jeśli Roger nie otrzyma polskiego obywatelstwa to nie będzie mógł reprezentować naszego kraju. Do pierwszych występów naszej drużyny narodowej zostało tylko kilka tygodni, a sprawa obywatelstwa polskiego jest w dalszym ciągu nie rozwiązana.

Czy jednak tworzenie polskiej reprezentacji powinno opierać się na wcielaniu do drużyny zawodników, którzy są Polakami od kilku miesięcy? Leo Beenhakker uważa, że to normalne w Europie i że coraz częściej zdarza się to w czołowych reprezentacjach. Ale my, Kibice, powinniśmy sobie sami udzielić odpowiedzi i mieć na ten temat własne zdanie.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena