Trzymanie pieniędzy w banku ma sporo zalet. Najważniejsze z nich to wygoda, oszczędność czasu i pieniędzy oraz możliwość pomnażania kapitału albo chociaż ochrony oszczędności przed inflacją.

Data dodania: 2012-11-30

Wyświetleń: 2504

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W dzisiejszych czasach nie sposób normalnie funkcjonować bez konta bankowego. Jego założenie jest wskazane z wielu powodów – praktycznych i ekonomicznych. Posiadanie rachunku to: wygoda, większe bezpieczeństwo naszych pieniędzy, oszczędność czasu i korzyści finansowe, czyli m.in. możliwość uchronienia kapitału przed utratą siły nabywczej (a także inflacją). Bardzo często założenia ROR-u wymaga od nas pracodawca, uczelnia albo inna instytucja.

 

Wygoda

 

Mając konto w banku z dostępem przez internet, możemy swobodnie regulować rachunki i płatności. Nie tracimy czasu na chodzenie na pocztę, do pośredników czy punktów kasowych ani stanie w kolejkach. Robimy przelewy o dogodnej dla nas porze. Nie musimy obawiać się, że zamkną nam placówkę, zanim zdążymy wrócić z pracy.

Mało tego: środki wysyłane z konta internetowego trafiają na konto odbiorcy (np. gazowni, zakładu energetycznego, kablówki, operatora telekomunikacyjnego) już po kilku-kilkunastu godzinach. Gdy rachunki opłacamy w okienku pocztowym, czas ten wydłuża się do dwóch, trzech dni. Zamiast tego mogłyby pracować na naszym koncie oszczędnościowym.

Do rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego możemy zamówić kartę debetową, co również jest rozwiązaniem wygodnym, praktycznym i bezpiecznym. Dlaczego? Dzięki niej nie musimy nosić przy sobie gotówki, gdy udajemy się na spore zakupy. Nie musimy wybierać dużej kwoty z banku, co ma istotne znaczenie w pomnażaniu oszczędności. A gdyby zabrakło nam pieniędzy w portfelu, nie musimy się po nie wracać do domu, tylko wybierzemy je z bankomatu.

 

Oszczędność pieniędzy

 

Regulując należności za media bądź czynsz z konta internetowego, unikamy płacenia prowizji, które co miesiąc pochłaniają nawet kilkadziesiąt złotych. W skali roku z tych opłat zbierają się przyzwoite kwoty, za które można by było kupić nowe buty, pójść kilka razy do kina albo zatankować bak do pełna.

Inna korzyść, jaka wiąże się z otwarciem konta osobistego, to możliwość odkładania nadwyżek finansowych na lokatach, kontach oszczędnościowych albo w ramach innych opcji oferowanych przez daną instytucję (np. pod postacią polisy inwestycyjnej połączonej z ubezpieczeniem na życie albo funduszu inwestycyjnego). Jeśli dokonamy umiejętnego wyboru, nie tylko ochronimy kapitał przed inflacją i zmniejszeniem jego siły nabywczej, ale również go pomnożymy, czyli zarobimy. Pamiętajmy bowiem, że realny zysk zaczyna się wtedy, gdy po odjęciu od odsetek stopy inflacji oraz podatku Belki otrzymamy dodatnią wielkość.

 

Money-back

 

Jeszcze jeden powód, by mieć konto w banku. Na używaniu karty bankomatowej możemy zarabiać! Obecnie popularnym trendem w finansowym świecie jest zwracanie przez banki części kwot wydanych przez klientów przy pomocy plastikowego instrumentu płatniczego albo/i w ramach transakcji elektronicznych (przelewów). Nazywa się to money-back. W zależności od banku jego wysokość waha się od 0,5 do nawet 5 proc. wydanych w ten sposób środków. Jeśli często używamy karty i kupujemy zdalnie, możemy z tego tytułu otrzymać kilkadziesiąt złotych w skali miesiąca i kilkaset w ujęciu rocznym. Takimi kwotami nie wypada gardzić.

W dzisiejszych czasach nie sposób normalnie funkcjonować bez konta bankowego.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena