Z powodu choroby ojca w uzdrowiskowym Sokołowsku w latach 50. wychowywał się jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów. Rodzina Krzysztofa Kieślowskiego zamieszkała naprzeciwko Kinoteatru Zdrowie, do którego kilkunastoletni wówczas reżyser, z braku pieniędzy na bilety, zakradał się, aby przez dziurę w dachu podglądać filmowe projekcje. Kamienica, w której mieszkali Kieślowscy stoi do dziś, a Kinoteatr Zdrowie, dzięki działaniom Fundacji In Situ odzyskał dawny blask. Na początku września tego roku Sokołowsko po raz drugi gościło osoby zaproszone na odbywający się Festiwal Filmowy Hommeage a Kieślowski, który jest pod patronatem honorowym żony reżysera.
Samo Sokołowsko, określane mianem śląskiego Davos, zasłynęło w Europie w 1855 roku, kiedy to założone zostało sanatorium przeciwgruźlicze dr Brehmera (później nazwane Sanatorium Grunwald), pierwszy tego typu kurort w Europie. W Sokołowsku z dobrodziejstw wyjątkowego mikroklimatu chętnie korzystała arystokracja, i to właśnie na jego wzór pod koniec XIX wieku powstało słynne uzdrowisko w szwajcarskim Davos- stąd też określenie, iż Sokołowsko to śląskie Davos.
Od kilku już lat w mury dawnego sanatorium nowe życie stara się tchnąć fundacja In Situ, która ma w planach stworzenia tu Laboratorium Kultury- miejsce otwarte dla wszystkich- artystów, turystów, jednoczące zarazem mieszkańców Sokołowska. W odnowionym sanatorium ma znaleźć również swoje miejsce Archiwum Kieślowskiego.
Obecnie w Sokołowsku wciąż działa Specjalistyczny Szpital chorób płuc "Biały Orzeł", a otaczające miasteczko Góry Suche przyciągają miłośników wędrówek, nordic walkingu i narciarstwa.