Ciąża to czas diametralnych zmian w organizmie kobiety. W związku z szybkim przyrostem wagi przyszłe mamy często cierpią z powodu puchnących nóg czy bólów kręgosłupa. Czy jednak panie spodziewające się maleństwa są z góry skazane na fizyczne męki? Okazuje się, że przeciążonym stawom i kościom można pomóc. 

Data dodania: 2012-09-21

Wyświetleń: 1664

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nie taki zwykły plaster

Taping, inaczej plastrowanie, to doskonała technika rehabilitacyjna stosowana w różnych dziedzinach medycyny, począwszy od fizjoterapii, poprzez pediatrię, neurologię, na onkologii skończywszy. Po dokładnych konsultacjach i zlokalizowaniu miejsca bólu, terapeuta przygotowuje odpowiednio dobrany plaster, który następnie jest przyklejany bezpośrednio na skórę pacjenta. Ma on właściwości (grubość, rozciągliwość, przepuszczalność powietrza) zbliżone do ludzkiego naskórka. Jest lekki, wręcz niewyczuwalny, a co najważniejsze — nie przeszkadza w codziennych czynnościach. Plaster nie jest nasączany żadną substancją, oddziałuje wyłącznie poprzez bodźce mechaniczne. To dobra wiadomość dla kobiet spodziewających się dziecka — odtąd walka z dyskomfortem w ciąży staje się dużo prostsza.

Czy jednak plastrowanie ma sens? Czy to bezpieczne? Czy nie lepiej łagodzić ból w sposób bardziej tradycyjny, np. oddając się relaksacyjnym masażom?

Nie od dziś wiadomo, iż kobiety w ciąży nie mogą przyjmować leków przeciwbólowych (nawet tych na bazie paracetamolu) ani środków odurzających. W związku z tym muszą poszukiwać innych efektywnych metod uśmierzania bólu. W tej kwestii doskonałą opcją jest właśnie taping. Jest to technika nieinwazyjna i w pełni bezpieczna. Plastry nie są nasączone substancjami, które mogłyby wpłynąć negatywnie na rozwój dziecka, oddziałują na ciało wyłącznie w sposób mechaniczny, toteż nie ma żadnych przeciwskazań do tego, aby stosować je w przypadku ciężarnych kobiet. Co więcej, taping przynosi długofalowe rezultaty, podczas gdy masaż zapewnia tylko chwilową ulgę. Można go stosować w celu odciążenia stawów, zmniejszenia opuchlizny nóg czy w walce z żylakami. Ale na tym nie kończą się korzyści płynące z plastrowania…

Rozstępom i obwisłym piersiom mówimy NIE — plaster pomoże

Taping post- i prenatalny chroni skórę ciężarnej przed nadmiernym naciąganiem, dzięki czemu przeciwdziała pojawianiu się rozstępów. Plastry wzmagają ukrwienie i przyśpieszają regenerację powłok brzusznych. Pomagają utrzymać prawidłową postawę ciała, co zapobiega problemom w lędźwiowo-krzyżowym odcinku kręgosłupa. Odpowiednio naklejone plastry zapobiegają także obwisaniu piersi i  wspomagają laktację po porodzie. Same plusy.

Zapytaj specjalistę

Mimo że taping jest bezpieczną i nieryzykowaną metodą, to warto zgłosić się na plastrowanie do specjalisty. Tylko odpowiednio przygotowane i nałożone plastry dadzą najbardziej widoczne i odczuwalne efekty. Panie w ciąży nie muszą już cierpieć z powodu obrzęku nóg czy notorycznego bólu pleców.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena