Jak pisać afirmacje? Są jakies zasady? Otóż są. Ja przetestowałam je na własnej skórze. Przez lata zasady pisania afirmacji przeszły pewną ewolucję, aż w końcu znalazłam właściwą formę.

Data dodania: 2012-09-04

Wyświetleń: 2686

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Afirmacja według „Słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych” Władysława Kopalińskiego oznacza potwierdzenie, zgodę, uznanie, aprobatę.

W psychologii pojęcie to dotyczy zazwyczaj zdań wpływających na poziom samoakceptacji i polega na powtarzaniu pozytywnych twierdzeń na temat własnej osoby. „Afirmacja jako psychotechnikawykorzystuje mechanizm autosugestii i medytacji w celu wzmacniania poczucia akceptacji u osoby ją stosującej.”

W ezoteryce afirmacja dotyczy odpowiednio sformułowanych zdań wpływających na ludzką świadomość subiektywną a związanych bezpośrednio z m.in. poziomem samoakceptacji. „W pozytywnym aspekcie afirmacja polega na powtarzaniu pozytywnych twierdzeń na temat własnej lub innej osoby, co prowadzi do identyfikacji z ich treścią. W aspekcie negatywnym afirmacje mogą być stosowane do wprowadzania negatywnych wartości w życie danej osoby.”

No właśnie afirmacja może być pozytywna i negatywna. To każda myśl, która pojawia się w głowie, bez względu na to, czy pomyślałam ją świadomie, czy powstała samoczynnie na skutek jakiejś emocji, wydarzenia, którego jestem świadkiem lub czynności, którą akurat wykonuję. W taki sposób rozumiem pojęcie afirmacji dzisiaj.  A kiedy dodatkowo wierzę, że każde słowo „staje się ciałem”, tym bardziej dążę do tego, aby moje afirmacje były jak najbardziej pozytywne i służyły mojemu życiu do jego budowania, a nie niszczenia.

 Jak stosować afirmacje?

 Ogólne zasady są następujące:

1)      w 1-szej osobie l.poj., z użyciem słowa „Ja” i własnego imienia,

2)      w czasie teraźniejszym, bez „gdybania”,

3)      nie używamy słowa „nie”, bo podświadomość nie zauważa tego słowa,

4)      piszemy: codziennie, przez minimum 21 dni, minimum 10 razy przez pół godziny,

5)      obserwujemy reakcje naszej podświadomości: jakie myśli się pojawiają, uczucia i odczucia w ciele,

6)      przestrzegamy schematu: najpierw oczyszczamy podświadomość ze starych programów, dopiero potem „wkładamy” nowe programy.

Kiedyś przeczytałam gdzieś, że afirmacje najlepiej pisać w trzech osobach, ponieważ  pisząc „Ja Ewa …” wyrażam swoją własną wolę, „Ty Ewo…” – tak mówią do mnie rodzice, przyjaciele, znajomi, nauczyciele, „Ona Ewa ….” – a tak mówią ludzie „za moimi plecami”. Moja podświadomość słucha tych wszystkich trzech zwrotów na co dzień i wszystkie trzy do niej docierają i pozostawiają jakieś ślady. I rzeczywiście przez długi okres czasu pisałam afirmacje w trzech osobach. Czy to działało? Trudno mi teraz z całą pewnością na to pytanie odpowiedzieć. Jedno wiem na pewno: coś się działo.

Był też taki czas, kiedy nie pisałam swojego imienia, bo jakoś mi nie pasowało do kontekstu całego zdania.  Zamiast „Ewy” używałam „Niunia”, bo tak kiedyś mówił do mnie tata i bardzo mi się to „imię” podobało.

Pracując z  afirmacjami skrupulatnie zapisywałam myśli, które pojawiały się w mojej głowie, ale szybko zauważyłam, że reakcje podświadomości na pisane afirmacje zajmują znacznie więcej miejsca w zeszycie niż same afirmacje. Powstawały całe dzienniki. Zrezygnowałam, bo doszłam do wniosku, że moja cwana podświadomość próbuje czymś mnie zająć, żeby tylko nie uczyć się nowego. No właśnie, skąd ta niechęć mojej podświadomości do zmiany myślenia?

Dzisiaj sądzę, że moim podstawowym błędem było zaniedbanie 6 punktu, tzn. chciałam szybko zmienić swoje życie na lepsze i od razu serwowałam swojej podświadomości afirmacje zawierające nowy program. Podczas gdy ona nie przyjmowała ich, bo wciąż tkwiła w starych ograniczeniach.

Teraz, pracując z podświadomością za pomocą afirmacji, wiem, że mam działać według pewnego planu. Jego ogólny zarys wygląda następująco:

1)      uwolnij się od tego, co cię blokuje,

2)      wybacz sobie i innym wszystkie błędy i przewinienia,

3)      uświadom sobie, w jakim jesteś punkcie i zaakceptuj to,

4)      zaprogramuj się na nowo.

Praca z afirmacjami uczy cierpliwości. Stosując powyższy schemat

 - łatwiej kontrolujesz moment, w którym jesteś podczas pracy nad sobą,

 - łatwiej zauważasz, gdy coś się dzieje, zmienia,

 - pilnujesz się, jakich słów użyć w afirmacjach, bo nie każde książkowe sformułowanie jest dla ciebie odpowiednie,

 - nie wymuszasz na sobie zmian, one po prostu następują.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena